Odnajdowanie tożsamości
Mieszkańcy Szczypiorna, działaniami na rzecz upamiętniania historii rozgrywającej się w ich najbliższej okolicy, realizują zapomnianą przez niektórych prawdę, że „w przeszłości ukryta jest nasza tożsamość”.
Szczypiorno znane jest Wielkopolanom z tego, że przez ponad 100 lat, aż do odzyskania przez Polskę niepodległości w 1918 roku, znajdowało się tam przejście graniczne między Królestwem Kongresowym i Wielkim Księstwem Poznańskim oraz koszary dla carskiego wojska i służb celnych.
Tutaj także, w 1914 roku, Niemcy założyli obóz jeniecki. Przetrzymywani byli w nim żołnierze angielscy, francuscy, rumuńscy i rosyjscy. Po tzw. kryzysie przysięgowym, dołączyli do nich polscy Legioniści. Podczas Powstania Wielkopolskiego, w grudniu 1918 roku, koszary były siedzibą I Samodzielnego Batalionu Pogranicznego.
Pamięć związana z historią legionistów Piłsudskiego i wspomnienie o powstańcach wielkopolskich są tu wciąż żywe. Zaowocowały one otwarciem w 2013 roku Muzeum Historii Szczypiorna - tam, „gdzie rodziła się niepodległość”.
Jednak dzieje Szczypiorna to nie tylko wspomniane wydarzenia, bowiem ta dawna wieś podkaliska wymieniana jest w źródłach pisanych od początków XV wieku. Historia tego miejsca to także dzieje parafii, związanej najpierw z kaplicą św. Barbary, a obecnie z nowym kościołem parafialnym przy ul. Wrocławskiej, pw. Podwyższenia Krzyża Świętego.
W 1818 roku Szczypiorno nabył Maciej Ordęga herbu Łodzia, którego rodzina wywodziła się z wielkopolskiego Blizniewa. Zarządzał on miejscowym majątkiem do śmierci w 1879 roku. Idąc z duchem ówczesnych zwyczajów, wybudował na gruncie dworskim dla siebie i żony Justyny (?) kaplicę grobową. Jako Domus Omnium Mortuorum, mieszczący doczesne szczątki dziedziców tych dóbr, służyła ona im do początków XX wieku.
W 1895 roku nowymi właścicielami Szczypiorna zostali Kazimiera i Stefan Oppeln-Bronikowscy herbu Osęk. Rodzina ta wywodziła się z niemieckiej szlachty ze Śląska. Dziedzic Stefan, mając na uwadze oddalenie wsi od kościoła parafialnego w Starym Dobrzecu postanowił zaadoptować kaplicę grobową poprzednich właścicieli Szczypiorna, na niewielki kościół przeznaczony do sprawowania kultu religijnego. W latach 1906-1907 dostawiono do niej prezbiterium i prostokątną nawę główną. Od zewnątrz budowla zaopatrzona została w barokizującą fasadę ozdobioną pilastrami, uskokowym gzymsem i półkoliście zwieńczonym szczytem o falistych spływach. Dawna kaplica Ordęgów, wbudowana w strukturę świątyni, stała się jej transeptem. W kościele tym ołtarz główny dedykowany był Sercom Pana Jezusa i Maryi.
Syn Stefana, Józef, zarządzający majątkiem od około 1920 roku, chciał, by w Szczypiornie erygowano parafię i zamierzał wybudować własnym kosztem plebanię, a dla księdza dawał sześć mórg ziemi. Starania te nie przyniosły jednak rezultatu. Okres II wojny światowej i okres powojenny oddaliły utworzenie parafii w Szczypiornie. Jednak Msze św. odprawiane tam były w każdą niedzielę i święta. W 1961 roku do kaplicy św. Barbary zaczął regularnie dojeżdżać ks. Józef Pełka z Dobrzeca, który częściowo rozbudował ją dla potrzeb wiernych. Jego dzieło kontynuował w latach 1963-1969 ks. Michał Jerzmanowski. Kaplica utraciła wówczas pierwotny kształt, ale służyła ludziom. Samodzielną parafię erygowano dopiero w 1978 roku - w ciągu ośmiu lat stanęła nowa świątynia. Od czasu przeniesienia siedziby parafii kaplica św. Barbary wykorzystywana jest tylko z racji niektórych świąt.
Na początku II dekady XXI w. - staraniem strony kościelnej - podjęte zostały prace remontowo-konserwatorskie kaplicy, realizowane z pomocą finansową z budżetu Miasta Kalisza, z których efektami można było zapoznać się 20 września 2015 roku podczas obchodów XXIII Europejskich Dni Dziedzictwa.
Ks. Sławomir Kęszka
foto archiwum parafialne
Komentarze
Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!