TELEFON DO REDAKCJI: 62 766 07 07
Augustyna, Ingi, Jaromira 18 Kwietnia 2024, 23:27
Dziś 19°C
Jutro 13°C
Szukaj w serwisie

Niszczący żywioł

Niszczący żywioł

5 września, poniedziałek, pogodny dzień, bardzo ciepły. Życie toczyło się swoim rytmem, na polach trwały prace przy zbiorach. Nagle, w jednej chwili zrobiło się ciemno, rozpętała się burza, której towarzyszyła potężna wichura z ulewnym deszczem i gradem. Tak zaczęła się kilkunastominutowa nawałnica, która spowodowała w wielu miejscach naszej diecezji spustoszenie.

Nawałnica dotknęła wiele miejscowości, niektóre źródła podają, że aż 23 gminy w naszej diecezji. Ucierpiał m.in. Ostrów Wielkopolski, Odolanów i Nowe Skalmierzyce. Największe zniszczenia pozostały w okolicach Kotowiecka, Droszewa, Biskupic Ołobocznych i Głósek. W powiecie kępińskim, w miejscowości Świba siła wiatru rozebrała kilkudziesięciometrową oborę. Lecące połacie blachy zatrzymały się na słupach i liniach przebiegającej tam trakcji kolejowej. Uszkodzenia spowodowały wstrzymanie ruchu pociągów. W regionie kaliskim największe szkody nawałnica wyrządziła w gminach Blizanów, Godziesze, Gołuchów, Koźminek, Stawiszyn i Żelazków. 

Wichura zniszczyła szereg gospodarstw domowych, pozrywała linie energetyczne, powyrywała drzewa i poniszczyła uprawy. Kiedy piszę ten tekst, nie jest jeszcze do końca znany rozmiar szkód. W wielu miejscach, przez które przeszła nawałnica, trwa jeszcze szacowanie strat. Jak powiedział w rozmowie telefonicznej
ks. prałat Sławomir Grześniak, dyrektor Caritas naszej diecezji, na dzień dzisiejszy nie jest w stanie podać dokładnej liczby zniszczonych gospodarstw. Do niego spłynęły zgłoszenia o uszkodzonych 290 budynkach mieszkalnych, z czego 80 całkowicie straciło dach, a czasami również całe piętro. Pozostał jedynie parter domu. Zgłoszono także zniszczenia 480 budynków gospodarczych, z czego 130 zostało kompletnie zniszczonych. - Te liczby z każdą chwilą się zmieniają – podkreślił Ksiądz Dyrektor. Jest on w ciągłym kontakcie z Gminnymi Ośrodkami Pomocy Społecznej, by mógł rozeznać, komu najpierw trzeba pomóc. Są rodziny, którym ulewa zalała całe domostwo i tam wysyłane są produkty żywnościowe czy ubrania. Wiele rodzin jest w gorszej sytuacji. Mają do spłacania kredyty, które zaciągnęli na sadzonki, opryski, a nawałnica zniszczyła całą uprawę. Jednak kredyt trzeba będzie spłacić. - Jednemu z gospodarzy cała zebrana cebula spłynęła z pola do rowu – dodaje ks. Grześniak. 

Zniszczeniu uległy także kościoły, obiekty sakralne i cmentarze, gdzie przewracające się drzewa uszkodziły nagrobki.  - Nagrobki niszczył sam wiatr. Jego siła była tak potężna, że tablice nagrobne przewracały się na skutek podmuchu – mówił ks. Sławomir Kosiński, proboszcz parafii Kucharki. Spadające dachówki z wieży kościoła zniszczyły dach na świątyni. Obecnie są w nim trzy potężne dziury – dodał Ks. Proboszcz. Na cmentarzu w Stawiszynie uszkodzonych zostało większość nagrobków. Zniszczeniu uległa też wieża ratuszowa, która straciła zegary, a zabytkowy kościół ewangelicki został pozbawiony części wieży i dachu.

Również w Blizanowie wichura dokonała ogromnych zniszczeń na cmentarzu, a blisko 80 proc. gospodarstw w mniejszym lub większym stopniu zostało dotkniętych nawałnicą. Władze Blizanowa mówią wprost o stanie klęski żywiołowej. Natomiast w Jedlcu grad, wielkości kurzych jaj, powybijał dziury w oknach zabytkowego kościoła. Ponad połowa z nich została zniszczona, w tym znajdujący się w prezbiterium witraż
św. Jadwigi Śląskiej. Przewracające się drzewa zniszczyły dach świątyni.
Ks. Paweł Zieliński, proboszcz z Jedlca ubolewał nad parafianami, którym wiatr pozrywał dachy, ulewy poniszczyły zbiory, a wielu z nich nie było ubezpieczonych. Podobnie jest w innych parafiach, gdzie nawałnica pozostawiła swój ślad. Kiedy ks. Zieliński przyjechał do naszej redakcji, by pokazać zdjęcia z poniedziałkowej burzy, poprosił, czy może podładować telefon komórkowy, gdyż u niego nie ma jeszcze prądu (a była już środa). - Tak jest w wielu gospodarstwach do dziś – podkreślił ks. Zieliński. Według danych spółki Energa-Operator, bez prądu było około 4200 odbiorców. Tak na marginesie - nasz Redaktor Naczelny odprawiając gościnnie Mszę św. w Blizanowie sprawował ją po ciemku.

W związku z klęską, jaka dotknęła naszą diecezję, ks. bp. Stanisław Napierała wystosował list do odczytania w kościołach, zapewniając w nim o swej łączności z poszkodowanymi. Podkreślił, by nikt nie czuł się pozostawiony sam sobie i że podczas najbliższego spotkania z księżmi dziekanami omówi formy możliwej pomocy dla poszkodowanych.

AW

Dodaj komentarz

Pozostało znaków: 1000

Komentarze

Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!