Na urodzinach Maryi

Na urodzinach Maryi

W dniu Narodzenia Matki Bożej wznosimy Ci Panie dziękczynienie, za dar Maryi, poprzez którą ciągle odnawiamy w sobie nowe życie w bliskości z Chrystusem - mówił ks. bp Łukasz Buzun podczas Sumy odpustowej ku czci Narodzenia NMP w Chełmcach.
Tegoroczne uroczystości odpustowe były także okazją do dziękczynienia za koronację obrazu Matki Bożej Przyczyny Naszej Radości, która miała miejsce 16 lat temu. Przybyłych na uroczystości do Chełmc przywitał ks. kan. Jerzy Salamon, który przypomniał zgromadzonym, że w 2008 roku ówczesny biskup kaliski Stanisław Napierała ukoronował obraz Matki Bożej Przyczyny Naszej Radości koronami pobłogosławionymi przez papieża Benedykta XVI.
Natomiast w tradycji ludowej 8 września obchodzony jest jako święto Matki Boskiej Siewnej. Jest ona patronką zasiewów, ozimin i jesiennych prac polowych. Stąd też tego dnia do świątyni rolnicy przynoszą ziarna, które zostają poświęcone przez kapłanów. Podczas Mszy św. w Chełmcach poświęcenia przyniesionych w procesji z darami ziaren zbóż i wieńców żniwnych dokonał ks. bp Buzun. W homilii ks. biskup Buzun dziękując Bogu Ojcu za dar Maryi, Matki Jezusa i za jej narodzenie zaznaczył, że sławimy ją jako pełną blasku Jutrzenkę, Niewiastę obleczoną w słońce, Blask Chrystusa. - Maryja jest dla nas Jutrzenką, ponieważ przez jej wielkie tak, Syn Boży stał się Człowiekiem, drzwi do tego świata zostały Mu otworzone, to przyjście Chrystusa znajduje rokrocznie odzwierciedlenie w liturgii Adwentu – mówił biskup Buzun wskazując, że to Bóg przygotował Matkę dla swojego Syna poprzez Niepokalane Poczęcie to znaczy, że Maryja narodziła się bez grzechu pierworodnego. Została zachowana od tego osłabienia i rozbicia całej wewnętrznej struktury osoby, którego skutki ciągle w nas trwają.
Dalej ks. bp Buzun zaznaczył, że w święto narodzenia Najświętszej Maryi Panny dziękujemy Bogu za lekcję, jaką daje nam Maryja. - To ona nam mówi dzisiaj, że do dobrego życia tak naprawdę, przygotowujemy się nie gdzie indziej, ale w rodzinie. Dom to jest miejsce, gdzie panuje radość z narodzin każdego dziecka. W domu wychowuje się człowiek zdolny podjąć odpowiedzialność i obowiązki. Dom to nie jest miejsce tylko przebywania ze sobą po pracy, ale miejsce wychowania do życia z Bogiem, które daje do wychowania religijnego nam narzędzia do wychodzenia z problemów i podejmowania trudności, które może będą w nas do końca ziemskiej wędrówki, ale będziemy je nieśli z Panem, świadomie korzystający i liczący tylko na miłosierdzie Boże – wskazywał Kaznodzieja. Wskazując na Maryję, Ks. Biskup podkreślał, że kto związał się z Maryją, ten pozostanie przy Jezusie, czego nauczyli się Polacy od początków swego chrześcijaństwa, kiedy Jezus przychodził do polskich dusz razem z Maryją. - Można powiedzieć, że w każdym domu zawisł obraz Maryi, Królowej Polski. Na wojnę wysyłano synów z ryngrafem Maryi. W trudnych momentach narodu prowadzimy ikonę Matki Bożej po parafiach i dobrze jak przyjmujemy ją w naszych domach – dopowiedział Biskup pomocniczy diecezji kaliskiej akcentując zarazem, że jeśli będziemy z Maryją, to pozostaniemy narodem ludzi wierzących.
- Maryjo, Matko nasza! W święto twoich narodzin spoglądamy w twoje oczy jak w zwierciadło. I chcemy zrobić swoisty rachunek sumienia i postanowić poprawę. Przykładamy naszą miłość do twojej miłości. Naszą wierność do twojej wierności. Naszą wiarę do twojej wiary – wołał Kaznodzieja dziękując jednocześnie Bogu Ojcu za opatrzność i błogosławieństwo, a także naszym przodkom, którzy dziękowali i rozumieli, przynosili owoc swojej pracy: zboże, chleb, nasiona, owoce i składali przed Panem. Pan je dał i Panu je oddawali. - Oni wiedzieli, że na nic się zda wstawanie o północy, jeżeli nie będzie pomocy Pańskiej. Oni wiedzieli, że chleb jest w ręku Boga. Nie ma paszy, nie ma chleba – podkreślił Celebrans.

Arleta Wencwel-Plata