Młodzi w sercu Kościoła
Setki księży i sióstr zakonnych, biskupi i arcybiskup tańczący wśród tysiąca młodych ludzi przygotowujących się do przyjęcia sakramentu bierzmowania. Rozmodlona, zasłuchana w słowo Boże młodzież. Czy takie połączenie w ogóle jest możliwe? Okazuje się, że tak. Stało się możliwe w czasie ewangelizacji, która była zwieńczeniem IV Ogólnopolskiego Kongresu Nowej Ewangelizacji zatytułowanego „Bierzmowanie – matura czy inicjacja chrześcijańska?”
Od 23 do 26 listopada na Jasnej Górze odbył się IV Kongres Nowej Ewangelizacji, podczas którego organizatorzy, zaproszeni goście i uczestnicy pochylali się nad zagadnieniami związanymi z pracą duszpasterską wśród młodzieży, szczególnie w kontekście przygotowania do sakramentu bierzmowania. Wśród gości kongresu pojawili się m.in. prelegenci: abp Rino Fisichella (od 2010 roku przewodzi Papieskiej Radzie ds. Nowej Ewangelizacji, jej zadaniem jest ewangelizacja społeczeństw, które uległy sekularyzacji); abp Grzegorz Ryś (metropolita łódzki, przewodniczący Zespołu ds. Nowej Ewangelizacji przy KEP, autor książek, rekolekcji i konferencji); bp Marek Mendyk (bp pomocniczy legnicki, przewodniczy Komisji Wychowania Katolickiego KEP); dr Szymon Grzelak (doktor psychologii, założyciel i prezes Instytutu Profilaktyki Zintegrowanej, praktyk i badacz, zajmujący się młodzieżą od ponad 25 lat, autor m.in. programu profilaktycznego „Archipelag Skarbów”). Oprawę muzyczną wydarzenia zapewnił muzyk: kompozytor, dyrygent, kontrabasista i śpiewak - Hubert Kowalski z zespołem.
Matura czy inicjacja?
To pytanie towarzyszyło uczestnikom przez cały kongres. Czy bierzmowanie jest egzaminem z dojrzałości chrześcijańskiej, końcem, czy też przeciwnie: nowym początkiem? Dzięki znakomitym prelegentom, uczestnicy kongresu mogli przyjrzeć się bierzmowaniu z różnych stron. Jak zauważył abp Ryś „w bierzmowaniu nie chodzi o bierzmowanie”, ale o to, by poddać się Duchowi Świętemu. Kościół często przygotowuje ludzi do sakramentów, zamiast do życia wiarą. Nie chodzi więc o to, by przygotować młodego człowieka do bierzmowania, ale by pomóc mu odkryć tożsamość człowieka wierzącego, który karmi się sakramentami. W inicjacji ważniejsze jest to, co się dzieje po, niż to co było przed.
W pracy z młodymi, mamy być świadkami, a nie głosicielami ideologii. Podstawą jest głoszenie kerygmatu, by doprowadzić młodego człowieka do osobistej relacji z Jezusem. Samo przygotowanie do bierzmowania powinno obejmować trzy etapy: przygotowanie bliższe, które odbywa się w rodzinie, przygotowanie dalsze - w szkole i parafii oraz bezpośrednie przygotowanie do sakramentu. Kandydat do bierzmowania powinien być prowadzony do sakramentu we wspólnocie, przede wszystkim rodzinnej, bo to rodzina jest dla młodego człowieka największym autorytetem, ale również we wspólnocie parafialnej i w małych grupach. Zdecydowana większość prelegentów uważa, że indeksy nie przynoszą zamierzonych korzyści, że trzeba ewangelizować odwołując się do dobrowolności i odpowiedzialności. Ważną rolę odgrywa tutaj przygotowana celebracja przy użyciu sugestywnych znaków i symboli. W ten sposób ukazujemy młodym żywy Kościół.
Jeśli za cel postawimy sobie przygotowanie młodego człowieka do przyjęcia bierzmowania, wówczas sakrament ten staje się punktem dojścia, momentem w którym wszystko się kończy, gdyż cel został osiągnięty. Jeśli natomiast prowadzimy młodzież do życia wiarą, wówczas bierzmowanie jest jednym z etapów. Jest czymś co z jednej strony kończy pewien etap w życiu człowieka, czyli staje się maturą, a z drugiej daje początek czemuś nowemu będąc wówczas inicjacją. Może zatem bierzmowanie powinno być zarówno maturą, jak i inicjacją?
Praktyczne sposoby pracy z młodzieżą
Ubogaceniem kongresu była możliwość przyjrzenia się praktycznym sposobom pracy z młodzieżą, nie tylko w okresie przygotowawczym do sakramentu bierzmowania. Każdy uczestnik kongresu miał możliwość wyboru jednego z dziewięciu warsztatów, podczas których zaprezentowane zostały propozycje poprowadzenia młodych ludzi. Jedną z takich propozycji był projekt ewangelizacyjny Młodzi - Młodym powołany przez Krajowy Zespół Koordynatorów Odnowy w Duchu Świętym, zatytułowany „Młodzi – szczególne wyzwanie”. Podczas tego warsztatu odkrywaliśmy jak ważne jest rozróżnienie pojęć: praca z młodzieżą, a praca dla młodzieży. Jeśli chcemy, by młody człowiek zaangażował się w życie Kościoła powinniśmy pracować z nim, a nie dla niego, pozostawiając mu możliwie jak największą przestrzeń do działania. W pracy z młodymi ważne jest by nie robić tego samemu oraz by być sobą, nie udawać kogoś innego. Do młodych najszybciej dotrą ich rówieśnicy, w zespole pracującym z młodzieżą powinni być zatem ludzie młodzi wspomagani przez kogoś trochę starszego, z większym doświadczeniem.
Spotkanie ewangelizacyjne „Strumienie wody żywej”
Gdy w sobotę przekraczaliśmy gościnne progi częstochowskiej Hali Polonia, ze sceny rozbrzmiewały utwory wykonywane przez zespół „Sąsiedzi”. Hala powoli zapełniała się nie tylko ewangelizatorami, ale i młodzieżą przygotowującą się do przyjęcia bierzmowania, ich katechetami i księżmi, z którymi przyjechali. Klimat radości udzielał się każdemu. Tuż po godz. 16:00 spotkanie zostało oficjalnie rozpoczęte. Na wstępie młodzież zobaczyła wyświetloną na telebimie, sondę uliczną przeprowadzoną wśród ich rówieśników, podczas której zadano młodym pytanie: „Czego pragniesz?”. Chwilę później sami mogli za pomocą SMS-ów wziąć w niej udział, wybierając jedną z zaproponowanych odpowiedzi.
Gościem sobotniego spotkania był najmłodszy w historii, niepełnosprawny zdobywca obu biegunów Jasiek Mela. Opowiedział młodym historię swojego życia. O tym, jak w okresie dzieciństwa stracił w pożarze dom, później na jego oczach utonął brat, a na koniec w wyniku wypadku został niepełnosprawny, co ostatecznie pozbawiło go nadziei. Dziś jednak potrafi za to dziękować Bogu, bo widzi w tym Jego obecność. Wspominał też, że najbardziej dumny jest nie z tego, że zdobył bieguny, był na różnych wyprawach, ale z tego, że udało mu się zaakceptować samego siebie, takim jaki jest. Ze swoimi wadami, z niepełnosprawnością, bo Bóg kocha nas właśnie takimi niedoskonałymi. W konferencji skierowanej do młodych abp Ryś przekonywał, że w życiu można przetrwać wiele, jeśli nie jest się samemu, jeśli ma się obok kogoś. Młodzi ludzie pragną relacji, a tego nie da się kupić. Nie da się kupić miłości, przyjaźni i Boga. Ale prawda jest taka, że nie trzeba tego kupować, bo to wszystko jest za darmo. Trzeba to tylko przyjąć. Mówił młodym, że Jezus chce dać Ducha Świętego i jeśli Go przyjmą już nigdy nie będą sami.
Po krótkiej przerwie rozpoczęła się druga część spotkania - adoracja Najświętszego Sakramentu. Zanim jednak to nastąpiło, młodzież uroczyście wniosła księgę Pisma Świętego, przekazując ją sobie z rąk do rąk wzdłuż szpaleru utworzonego od drzwi do ołtarza Słowa. Odczytano fragment słowa Bożego, po czym nastąpiło oczekiwanie na najważniejszą osobę tego spotkania - Jezusa Chrystusa. Najświętszy Sakrament został wniesiony na halę w wielkiej monstrancji, wśród tańca, flag i płatków kwiatów. W czasie adoracji młodzi mogli nie tylko trwać przed Jezusem, ale także przedstawić Mu swoje pragnienia, zapisując je na kartce i wrzucając do wielkiego dzbana oraz skorzystać z sakramentu pojednania czy też z modlitwy wstawienniczej. Wszystko zwieńczyła Eucharystia pod przewodnictwem bp. Adama Włodarczyka z Katowic. Ta sama młodzież, która najpierw radośnie uwielbiała Pana tańcem i śpiewem, porwana przez muzykę zespołu Huberta Kowalskiego, później trwała rozmodlona przed Jezusem Eucharystycznym. Cały wieczór upłynął w atmosferze radości i świętowania. Biskupi i księża obecni na hali, nie tylko modlili się z młodymi, ale też razem z nimi tańczyli. Rekordy wyświetleń zdobywa nagrany podczas spotkania, zamieszczony na YouTube, filmik „Taniec Rysia (arcybiskupa)”.
I co z tym kongresem?
Naszą diecezję reprezentowało na kongresie kilku kapłanów i kilka osób świeckich, w tym członkowie Zespołu Koordynacyjnego ds. Nowej Ewangelizacji w Diecezji Kaliskiej i Szkoły Nowej Ewangelizacji Świętej Rodziny w Ostrowie Wielkopolskim. W przestrzeni internetowej można, poza obejrzeniem „tańczącego arcybiskupa”, odsłuchać wygłoszonych podczas kongresu konferencji i świadectw. Nagrania znajdują się na stronie Radia Profeto: www.profeto.pl w zakładce archiwum, pogrupowane na kongresowe dni.
Jednym z celów IV Kongresu Nowej Ewangelizacji, który udało się osiągnąć, jest nasilenie w Polsce refleksji o bierzmowaniu, a to może stanowić dobry początek do zmiany na lepsze. Z jednej strony udział w kongresie był dla mnie potwierdzeniem tej drogi, którą już kroczymy we wspólnocie, ewangelizując młodzież i prowadząc rekolekcje dla kandydatów do bierzmowania. Z drugiej strony był to czas ubogacający w nowe doświadczenia i pomysły. Wróciłam do domu z nadzieją na lepszą współpracę z młodzieżą i z przekonaniem, że warto się poświęcać dla tego dzieła. Ważne jest to, by bardziej niż na różnego rodzaju konspektach, skupić się na konkretnym człowieku, na towarzyszeniu mu, budowaniu relacji. Bo jak powiedział abp Ryś podczas Apelu Jasnogórskiego w drugim dniu kongresu: „Kościół to wspólnota imion, nie statystyk”.
Marta Smoliga
Komentarze
Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!