TELEFON DO REDAKCJI: 62 766 07 07
Augustyna, Ingi, Jaromira 04 Sierpnia 2025, 05:15
Dziś 19°C
Jutro 13°C
Szukaj w serwisie

Ludzie pracy u patrona 

Ludzie pracy u patrona 

„Św. Józefie zjednocz nas w pielgrzymce nadziei” pod takim hasłem przebiegała 33. już pielgrzymka świata pracy do św. Józefa kaliskiego w dniu obchodów patrona ludzi pracujących.

Wśród przybyłych do kaliskiego sanktuarium byli przedstawiciele pracodawców, robotników i rzemieślników. Po raz 19. w pielgrzymkę włączyło się Duszpasterstwo Pracodawców i Przedsiębiorców „Talent”.

U progu Eucharystii został odczytany list prezydenta RP Andrzej Dudy, w którym napisał, że szacunek do ciężkiej pracy, pokora i niezachwiana wiara, a także odwaga, to cechy, którymi odznaczał się św. Józef. Zaznaczył również, że te same wartości stanowiły fundament ruchu „Solidarności", a wspólne działanie i nieustępliwość polskich robotników doprowadziły najpierw do ogólnonarodowego zrywu, a ostatecznie do przemian demokratycznych. Prezydent napisał, że dzisiaj silna wspólnota robotników i pracodawców pozostaje kluczem do rozwoju gospodarki narodowej i pomyślności rodaków.

Mszy św. przewodniczył wikariusz biskupi ks. kanonik Paweł Guździoł, który na wstępie homilii przypomniał, że właśnie 1 maja 1955 r. na placu Świętego Piotra w Rzymie, papież Pius XII zwracając się do Katolickiego Stowarzyszenia Robotników Włoskich proklamował ten dzień świętem św. Józefa Rzemieślnika, nadając w ten sposób religijne znaczenie świeckiemu, obchodzonemu na całym świecie świętu pracy. I jak mówił dalej ks. kanonik, poprzez tą proklamację chciał podkreślić godność pracy ukazując jej chrześcijański charakter i wpływ na całe życie społeczne.

- Nasze dzisiejsze zgromadzenie ma wyjątkowy charakter jubileuszowo – rocznicowy, gdyż przeżywamy obecnie Święty Rok Jubileuszowy pod hasłem „Pielgrzymi nadziei”, a ponadto w tym roku obchodzimy 45. rocznicę podpisania porozumień sierpniowych i powstanie Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego „Solidarność” - zauważył kaznodzieja dodając, że nie można w tym kontekście zapomnieć też o tysiącletniej historii  Królestwa Polskiego rozpoczętej koronacją Bolesława Chrobrego w 1025 r. - To wszystko też chcemy dzisiaj złożyć przed tronem Bożym za wstawiennictwem św. Józefa, którego przymiotem była pracowitość – podkreślił kaznodzieja zauważając, że św. Józef mimo iż pochodził z królewskiego rodu żył z pracy własnych rąk. - Pracą fizyczną zarabiał na utrzymanie swojej rodziny, aby zapewnić im godne warunki życia. On też nauczył Boga - człowieka pracy, cierpliwie pokazywał i uczył, jak trzymać narzędzia jak się nimi posługiwać i jak pracować – mówił dalej ks. Guździoł akcentując, że św. Józef jest wzorem pracownika, ale też był ojcem, opiekunem i nauczycielem. 

Dalej ks. kanonik zatrzymując się na kolejnych wezwaniach z Litanii do św. Józefa, wskazał na wezwanie „najmężniejszy”, które tłumaczone jest także jako „najdzielniejszy” albo „najsilniejszy”. - Te trzy tytuły mają w zasadzie takie samo znaczenie: św. Józef był odważny i nieustraszony. Niczego się nie bał oprócz obrażenia Boga i wykazał się niezwykłym męstwem, chroniąc Jezusa i Maryję. Męstwo jest cnotą kardynalną, która wzmacnia wolę, daje człowiekowi odwagę i niezłomne postanowienie wypełniania woli Boga, nawet mimo wielkiego cierpienia – tłumaczył kaznodzieja zauważając również, że w języku włoskim odwaga znaczy coraggio. Cor z łaciny to serce, a być odważnym to kochać dobro bardziej niż bać się zła i cierpienia. Natomiast męstwo, jak mówił dalej ks. kanonik, to nie jest brawurowa odwaga i jeden heroiczny nawet czyn tylko to nieustający wysiłek, pokonywanie trudności i dążenie do realizacji zamierzonych celów, zawsze kierując się miłością. W tym kontekście ks. kanonik zauważył, że 45-letnia historia NSZZ „Solidarność" pokazuje, że tam możemy znaleźć wiele przykładów męstwa, za co dziękujemy stojąc tutaj w Narodowym Sanktuarium św. Józefa i prosimy, aby Święty Józef wzmocnił w nas cnotę męstwa, byśmy mieli odwagę stanąć w obronie niepodważalnych ludzkich wartości. 

Po Komunii św. w kaplicy Cudownego Obrazu św. Józefa ks. kanonik Paweł Guździoł zawierzył św. Józefowi pracowników i pracodawców. Następnie zgromadzeni przeszli pod pomnik św. Jana Pawła II, gdzie odśpiewano „Barkę" i złożono kwiaty. Tradycyjnie też wszyscy połamali się chlebem. •

Arleta Wencwel - Plata

Galeria zdjęć

Dodaj komentarz

Pozostało znaków: 1000

Komentarze

Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!