Krzyż na ulicach miasta
Ostrów Wielkopolski. W piątek, 18 marca na ulicach Ostrowa Wielkopolskiego pojawił się krzyż, przypominający o Chrystusie cierpiącym, który umarł za na nas. Przypomniał również tym, którzy przechodzili, mijali go, szli czy jechali w przeciwnym kierunku. Krzyż ponieśli przedstawiciele ostrowskich parafii.
Po słowach wprowadzenia proboszcza parafii pw. św. Stanisława BiM ks. kanonika Krzysztofa Nojmana wyruszono z konkatedry do kościoła św. Antoniego. W czytanych rozważaniach przy poszczególnych stacjach nawiązano do uczynków miłosierdzia. To jak mówi Katechizm Kościoła Katolickiego: „są dzieła miłości, przez które przychodzimy z pomocą naszemu bliźniemu w potrzebach jego ciała i duszy (Por. Iz 58, 6-7; Hbr 13, 3). Pouczać, radzić, pocieszać, umacniać, jak również przebaczać i krzywdy cierpliwie znosić - to uczynki miłosierdzia co do duszy. Uczynki miłosierdzia co do ciała polegają zwłaszcza na tym, by głodnych nakarmić, bezdomnym dać dach nad głową, nagich przyodziać, chorych i więźniów nawiedzać, umarłych grzebać (Por. Mt 25, 31-46). Spośród tych czynów jałmużna dana ubogim (Por. Tb 4, 5-11; Syr 17, 22) jest jednym z podstawowych świadectw miłości braterskiej; jest ona także praktykowaniem sprawiedliwości, która podoba się Bogu (Por. Mt 6, 2-4)”. Na dodatek sam Jezus utożsamiał się z potrzebującymi: „Wszystko co uczyniliście jednemu z braci moich najmniejszych Mniecie uczynili”. - Rozważaliśmy drogę naszego Zbawiciela, którą podjął dla naszego zbawienia. Kończymy ją, ale wierzymy, że ta Droga krzyżowa naszego Zbawiciela była drogą naszego zbawienia. Ostatnia stacja złożenia Jezusa do grobu nie jest końcem, już widzimy poranek zmartwychwstania - przypomniał ks. kanonik Witold Szala, proboszcz parafii św. Antoniego dodając, że Jezus doprowadzi także i nas do zmartwychwstania.
ReJ
Komentarze
Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!