Kochać czystym sercem
- Święte marzenia gromadzą nas dzisiaj u św. Józefa, który woła bądź wierny Chrystusowi, słuchaj Boga, bo On zawsze wygrywa - mówił 14 paździeernika ks. Jerzy Molewski TChr, moderator krajowy Ruchu Czystych Serc, podczas Eucharystii w ramach ogólnopolskiego spotkania formacyjnego w Narodowym Sanktuarium św. Józefa.
Mszy św. przewodniczył ks. Łukasz Ograbek, moderator Ruchu Czystych Serc w Diecezji Kaliskiej, który zauważył, że Eucharystia uczy nas najpiękniejszej miłości, której każdy z nas pragnie. Tej wiernej, cierpliwej i łaskawej, a przede wszystkim jedynej miłości, na której można budować swoje życie.
Ruch Czystych Serc, jak informuje strona internetowa ruchu, to szkoła miłości i klinika czystych serc. „...Chcemy tylko prawdziwej miłości, niezależnie od tego, do jakiego stanu powołuje nas Pan, dlatego zawierzamy się Temu, który nas stworzył – Jedynemu Ekspertowi – Jezusowi Chrystusowi, prosząc, aby to On uczył nas, jak kochać, i by leczył zranione serca...” - czytamy dalej na stronie RCS, gdzie również zapisane są piękne słowa św. Jana Pawła II mówiące, że „tylko czyste serce może w pełni dokonać wielkiego dzieła miłości, jakim jest małżeństwo”.
Zgromadzeni w sanktuarium członkowie ruchu na początku spotkania wsłuchiwali się w konferencję, której głównym tematem była oczywiście miłość. Wygłosiła ją siostra Maria Kwiek, urszulanka Jezusa Konającego. Rozpoczynając od zagadnienia „zakochanie” omówiła kierunki tegoż stanu, który czasami prowadzi do przyjaźni. - Stajemy się przyjaciółmi, żyjemy tymi samymi wartościami, mamy podobne cele i rozumiemy się – zauważyła siostra Maria dodając, że nie zawsze zakochanie prowadzi do małżeństwa, bo występują pewne przeszkody, ale zawsze można być przyjaciółmi. - Zaprzyjaźnianie się jest bardzo ważne, bo jeśli nie ma tego etapu relacji, która pozwala się rozwijać. Z przyjaźni wynikają następne rzeczy – podkreśliła Siostra przywołując słowa Jana Pawła II, który mówił: „Otwórzcie drzwi Chrystusowi”. - To wezwanie jest także skierowane do nas, abyśmy te drzwi swojego serca otwierali Chrystusowi, bo On dokładnie wie co jest w naszych sercach i co On ma z tym zrobić - mówiła dalej Siostra stwierdzając, ze nie można zrozumieć drugiego człowieka bez Chrystusa.
- W tym doświadczeniu tego, co się dzieje zarówno w naszym kraju, czy gdziekolwiek indziej przychodzimy tutaj do św. Józefa z nadzieją – zauważył ks. Molewski w homilii wygłoszonej do przybyłych członków Ruchu Czystych Serc podkreślając równocześnie, że św. Józef nie zaprosił nikogo na kawę, czy też by zwiedzić jego sanktuarium, ale po to, by pomóc wszystkim żyć chrześcijańską nadzieją, by jeszcze bardziej uwierzyli Bogu, by przylgnęli do Niego. Wskazując dalej na postać św. Józefa kaznodzieja podkreślił, że on jest tym, który wytrwał w pięknej czystej miłości i on też jest patronem Ruchu Czystych Serc, patronem ludzi młodych, którzy szukają pięknej czystej i świętej miłości. Takiej jaką pokazuje nam Maryja i Józef - ci, którzy obdarzali się miłością fascynującą mimo trudności prześladowań, którym byli poddani.
- Potrzebujemy dzisiaj bardzo wstawiennictwa św. Józefa i potrzebujemy rozeznawania woli Bożej – akcentował dalej Kaznodzieja podkreślając, że św. Józef był tym, którzy rozeznawał wolę Boga, który był rozmodlonym człowiekiem. - Tylko człowiek mocno rozmodlony będzie czuł to, co Bóg mówi, a człowiek, który modli się byle jak, który patrzy na czubek własnego nosa nigdy Pana Boga nie zrozumie - zauważył ks. Molewski. Dlatego dodał, że przychodząc do św. Józefa chcemy uczyć się od niego tego rozmodlenia, zasłuchania. - Św. Józef i Maryja wołają o modlitwę na te trudne czasy, w których jest wiele zła. I jeśli mamy zło dobrem zwyciężać to potrzeba jest więcej dobrej modlitwy, bo dobro bierze się przede wszystkim z modlitwy – akcentował Kaznodzieja dodając, że tylko głęboką współpracą z Bogiem możemy czynić dobrze, bo żeby prawdziwe dobro owocowało musi być niesamowicie mocno związane z Jezusem.
- Święty Józef nas zaprasza i my tutaj przyjeżdżamy, by się uczyć tego ducha od niego, tego zapatrzenia w Jezusa i Maryję. On był zakochany w Jezusie i Maryi i my chcemy się na nowo zakochać w Świętej Rodzinie, zakochać w świętości, do której jesteśmy powołani – mówił moderator krajowy Ruchu Czystych Serc na zakończenie homilii.
Przybyli w trzeciej pielgrzymce Ruchu Czystych Serc młodzi zakochani, kapłani i wszyscy zgromadzeni zostali zawierzeni tego dnia przemożnej opiece św. Józefa.
Po Mszy Świętej na zgromadzonych czekał poczęstunek. Po tej części pielgrzymi czuwali w kaplicy św. Józefa przed Najświętszym Sakramentem. Następnie ogłoszono wyniki konkursu #RCSzJPIIprzezPolskę. Tą część uroczystość zakończyła Koronka do Bożego Miłosierdzia.
A zwieńczeniem całodniowego spotkania był bal, który odbył się w auli przy sanktuarium św. Józefa.
Arleta Wencwel-Plata
Komentarze
Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!