Kapliczka na rozstaju dróg

Kapliczka na rozstaju dróg

Powstanie kapliczki znam ze wspomnień rodzinnych. Na przełomie lat 20. i 30. XX wieku mieszkający na terenie parku Karola Schlössera w „domu ogrodnika” Fryderyk Cierpka, brat mojego dziadka Gustawa, ewangelik, przypadkowo znalazł ryngraf z wizerunkiem Matki Boskiej z Dzieciątkiem, który przytwierdził do okazałego drzewa na rozwidleniu drogi Grabowej prowadzącej do Trojanowa.
Metalowy wizerunek był stopniowo zasłaniany przez rozrastający się pień potężnej akacji. Mieszkańcy wycinali narastające drewno i korę, żeby całkowicie nie zakryło ryngrafu. Odnaleziony po 100 latach częściowo uszkodzony medalion znajduje się w pniu drzewa na głębokości około 15 centymetrów w niewielkiej dającej się zauważyć niszy stworzonej przez człowieka i przyrodę. W zachowanym fragmencie widoczna jest twarz Matki Boskiej. Środkowa wykruszona część być może wypadła i znajduje się w głębi pnia.
Fryderyk Cierpka był żołnierzem Wojska Polskiego. Jego grób znajduje się na miejscowym cmentarzu w dawnej części ewangelicko-augsburskiej.
Ideą tych wspomnień było przywrócenie pamięci zapomnianych zdarzeń i rozwikłania tajemnicy powstania kapliczki, która dotychczas nie została wyjaśniona.

Jarosław Wypych