Kapłańskie dziękczynienie
27 kapłanów z 12 diecezji, którzy jako alumni z różnych seminariów duchownych w latach 1977-1979 w Brzegu nad Odrą odbywali służbę wojskową przybyło 15 października do Narodowego Sanktuarium św. Józefa. - Jesteście dla nas świadkami tamtej odwagi, wierności, oddania Jezusowi i Kościołowi. Bardzo potrzebujemy takiego świadectwa, ale też chcemy modlić się, żebyśmy umieli podjąć ten czas, który dzisiaj jest nam dany – mówił biskup kaliski Damian Bryl, który przewodniczył Mszy św.
Przybyłych księży powitał ks. prałat Jacek Plota. – W dniu wyjścia zawierzyliśmy się Maryi, a dziś polecamy się św. Józefowi. Jest to bowiem czas św. Józefa, potężnego i skutecznego patrona i opiekuna na trudne czasy – podkreślił Kustosz kaliskiej bazyliki.
W homilii Biskup kaliski dziękował kapłanom za to, że w tamtym okresie zaufali Jezusowi. - Dzisiaj nasuwają się pytania: co było waszą siłą czterdzieści kilka lat temu, co wam pozwoliło przetrwać te trudne doświadczenia? Ufam, że była to świadomość Bożej obecności. Świadomość tego, że Jezus jest blisko była wielkim umocnieniem i pozwalała iść pod prąd. Bardzo chciałbym wam drodzy księża za to świadectwo podziękować – powiedział Kaznodzieja. Akcentował, że we współczesnych czasach Kościół potrzebuje świadectwa ludzi, którzy w imię wierności Jezusowi potrafią iść pod prąd. - Dzisiaj żyjemy w innych czasach, ale te czasy też są od nas wymagające i chcemy drodzy księża uczyć się od was wierności. Chciałbym razem z wami modlić się do św. Józefa, żebyście w tej wierności byli oparciem, szczególnie dla waszych parafian, którzy nie mogą odnaleźć się w tych czasach. Dla nas w Kościele ważne jest świadectwo tamtego czasu – przekonywał Pasterz Kościoła kaliskiego.
Po Komunii św. biskup kaliski Damian Bryl zawierzył św. Józefowi przybyłych księży prosząc o wstawiennictwo na dalsze lata posługi kapłańskiej.
Ewa Kotowska-Rasiak
Komentarze
Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!