Kapłani na rekolekcjach 

Kapłani na rekolekcjach 

 - Troszczmy się o naszą osobistą wiarę, o naszą więź z Bogiem, bo tylko wtedy będziemy widzieć sensowność podprowadzania innych do Jezusa - mówił 6 lipca bp Damian Bryl podczas Mszy św. kończącej rekolekcje dla kapłanów. Nauki rekolekcyjne głosił ks. dr Marcin Cholewa z archidiecezji krakowskiej.

Jak przyznał w rozmowie z „Opiekunem” rekolekcjonista tematem rekolekcji było spotkanie z apostołami Jezusa Chrystusa. - Apostołowie to nasi starsi koledzy, z tej samej uczelni, do których ich i nas zaprosił Jezus. Oni mają większe doświadczenie, zdobyli już dyplom ukończenia tej szkoły, dużo od Chrystusa nauczyli się. Jeden z nich co prawda tego dyplomu nie odebrał, ale też w tej szkole był i dlatego Judasz też miał nam dużo do opowiedzenia. Jezusowi bardzo zależy, abyśmy tę szkołę z jak najlepszymi ocenami ukończyli, żebyśmy tak jak oni mogli być do dyspozycji Pana Jezusa – tłumaczył ks. Cholewa. 

W homilii Biskup kaliski odwołując się do Ewangelii z dnia o uzdrowieniu paralityka stwierdził, że powołaniem kapłana jest przynoszenie wszystkich chorych, strapionych, poturbowanych do Jezusa, żeby On mógł ich dotykać. - To nie my jesteśmy lekarzami, tylko Pan Jezus. Trzeba nam o tym pamiętać. To wymaga od nas dużej pokory. My nie jesteśmy tymi, którzy uzdrawiają, ale tymi, którzy podprowadzają, żeby Jezus mógł uzdrowić – powiedział Celebrans. Zaznaczył, że kapłan powinien troszczyć się o swoją osobistą relację z Bogiem. - Jeżeli my stracimy wiarę i przekonanie, że Jezus uzdrawia, że może uwolnić od grzechów, to stracimy sensowność podprowadzania ludzi do Jezusa – akcentował Kaznodzieja. Przekonywał, że bardzo ważnym wymiarem kapłańskiego życia jest modlitwa wstawiennicza. – Ważne jest, żeby modlić się za tych, wśród których pracujemy. Módlmy się za nich, szczególnie gdy słyszymy o ich strapieniach, gdy przychodzą i proszą o modlitwę to potraktujmy ich poważnie – podkreślał Ks. Biskup. Zachęcał kapłanów, aby byli wrażliwi na drugiego człowieka. -Bądźmy wrażliwi na biedy i strapienia innych ludzi, bądźmy blisko nich jak Jezus. Jezus chce przez nas przychodzić do tych ludzi, chce, byśmy byli znakiem Jego obecności – stwierdził Pasterz naszej diecezji. Wskazał, że kapłan powinien uczyć się od Jezusa sposobu bycia z wiernymi. 

Ewa Kotowska-Rasiak