Kapłan musi żyć Słowem

Kapłan musi żyć Słowem

Księża z diecezji kaliskiej zgromadzili się 22 września w Narodowym Sanktuarium św. Józefa z okazji Diecezjalnego Dnia Świętości Życia Kapłańskiego. Mszy św. przewodniczył, a wcześniej konferencję wygłosił abp Adrian Galbas, metropolita warszawski.

Kapłani mieli także możliwość skorzystania z sakramentu pokuty i az oraz prywatnej adoracji Najświętszego Sakramentu.
W homilii abp Adrian Galbas akcentował, że kapłan musi żyć Słowem Bożym. – Nie da się mieć kontaktu ze Słowem Bożym sporadycznie, przy okazji dnia skupienia, rekolekcji, czy jeszcze jakiś innych duchowych strzałów, ponieważ automatycznie znajdziesz się w ciemności. Bardzo łatwo wtedy potknąć się, bardzo łatwo wtedy upaść – powiedział celebrans. Podkreślał, że kapłan nie powinien rozstawać się z Pismem Świętym. – Fundamentem kapłańskiego życia jest Słowo Boże, które najpierw dociera do mnie przez księgę. Jak byłem klerykiem to pojechałem na Kurs Emaus i pytanie, które od tamtej pory w sobie noszę: co by powiedziała twoja biblia, gdyby dzisiaj umiała mówić? Od tamtej pory postanowiłem mieć swoją Biblię. Mam ją tutaj przed sobą, jest poniszczona, potargana, popisana, poplamiona. Oczywiście używam także aplikacji, ale to jest moja biblia. Mam prośbę, żeby mi ją kiedyś włożyli do trumny – opowiadał metropolita warszawski. Wskazywał, że w życiu kapłana ważną rolę odgrywa sumienie. – Jak powie ładnie Sobór Watykański II „sumienie to wewnętrzne sanktuarium, w którym głos Boży rozbrzmiewa”, sanktuarium, do którego mają dostęp tylko dwie osoby: Pan Bóg i ty, Pan Bóg i ja.

Przekonywał, że przepiękną posługą jest bycie zwiastunem Bożego Słowa. – Mam nadzieję bracia, że ją spełniacie i że ją spełniacie zgodnie z tym, co obiecaliście w dniu waszych święceń. A wtedy byliście pytani: czy chcesz pilnie i mądrze głosić Słowo? Pilnie to znaczy systematycznie, często, codziennie. Mądrze to znaczy nie tylko intelektualnie, ale mądrze to znaczy, że to jest otwarte na Bożą mądrość. Ludzie są spragnieni słowa jasnego, konkretnego, klarownego, przejrzystego. Miną 100 kościołów, pójdą do 101, gdzie wiedzą, że jest Słowo. Oby tym 101 był kościół, w którym pracujesz – wskazywał abp Galbas.

Po Komunii Świętej w kaplicy Cudownego Obrazu Świętego Józefa Kaliskiego, biskup kaliski Damian Bryl odmówił akt zawierzenia św. Józefowi duchowieństwa diecezji kaliskiej. W swoim słowie ks. biskup dziękował księżom za służbę, pracę i oddanie w diecezji kaliskiej. – Chciałbym podziękować wam drodzy księża przede wszystkim za waszą pracę codzienną w parafiach, we wszystkich miejscach, gdzie jesteście. Dziękuję. Prośmy dobrego Boga, aby umacniał te wszystkie nasze wysiłki i zmagania – powiedział ks. biskup Damian Bryl.
Ofiary zebrane od kapłanów zostaną przeznaczone na pomoc dla podopiecznych Kaliskiego Domu Opieki prowadzonego przez Caritas Diecezji Kaliskiej w Kaliszu.

Ewa Kotowska-Rasiak