Jubileusz organisty
Kalisz. Jubileusz 15-lecia posługi organisty, który przeżywałem w uroczystość Chrystusa Króla Wszechświata w bazylice św. Józefa, skłonił mnie do wyrażenia słów wdzięczności: Bogu, który sprawił, że mogę na Jego chwałę i pod opieką Świętego Józefa, grać i śpiewać, pomagając innym w modlitwie.
Dziękuję ks. prałatowi Jackowi Plocie za danie mi możliwości uwielbiania Boga i szerzenia czci św. Józefa grą i śpiewem w jego sanktuarium, za serdeczność, życzliwość i dobre słowo. Od dziecięcych lat, śpiewając w ówczesnym Chłopięco–Męskim Chórze, dane mi było u św. Józefa poznawać tajniki muzyki i emisji głosu pod okiem pana Marka Łakomego i pani Henryki Iglewskiej-Mocek, którym wyrażam wdzięczność za wsparcie, a dzisiejszemu Chórowi Bazyliki pod dyrekcją pani Małgorzaty Piotrowskiej za śpiew na jubileuszowej Mszy Świętej.
To u św. Józefa właśnie, bacznie obserwując ówczesną organistkę siostrę Aleksandrę, rodziło się i dojrzewało we mnie pragnienie, żeby samemu jako organista uwielbiać Boga. Po latach poznawania zasad tej pięknej sztuki i dzięki tak wielu życzliwym ludziom, moje marzenie się spełniło i trwa do dziś. Dlatego zawsze z ogromną radością podejmuję posługę organisty w bazylice, począwszy od codziennych Mszy św., przez pogrzeby, śluby, jubileusze i inne uroczystości.
Na co dzień pracuję jako organista w kościele Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Kaliszu, ale kiedy trzeba, żebym stawił się tutaj, to nie odmawiam, bo wiem, że to sam św. Józef mnie wzywa, a mój Ksiądz Proboszcz, o którego szybki powrót do zdrowia właśnie Świętego Józefa teraz proszę, jak i Apostołowie Piotr i Paweł, nie mają nic przeciwko.
Dziękowałem Panu Bogu właśnie w bazylice św. Józefa, bo to dla mnie cudowne miejsce i motywacja do lepszej pracy organisty, nie tylko w kościele na osiedlu Dobrzec, ale i w parafiach diecezji, czy w Warszawie, Poznaniu, Częstochowie, Płocku, Sierpcu, Zakopanem, Krakowie, Wadowicach, czy w Ziemi Świętej, Niemczech, Ukrainie i Rzymie, Domu Pomocy Społecznej w Kaliszu.
Dziękuję za Medal Świętego Józefa, który przyjąłem jako ogromne wyróżnienie i docenienie mojej pracy, a także motywację do dalszego, jeszcze piękniejszego wychwalania Boga i rozsławiania czci Świętego Józefa! Bogu niech będą dzięki!
Dominik Bochen
Komentarze
Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!