Kalisz
Historia, która zaczęła się w Niedzielę Palmową
Niedziela Palmowa otwiera Wielki Tydzień, w którym chrześcijanie zatapiają się w rozważanie męki, śmierci i zmartwychwstania Pana Jezusa. W odległym 1211 roku Niedziela Palmowa rozpoczęła nie tylko Wielki Tydzień, ale także historię zakonu, któremu początek dała św. Klara z Asyżu. Klaryski mają swój klasztor także w Kaliszu.
Klara urodziła się w 1193 roku w Asyżu. Była świadkiem świętości św. Franciszka nazywanego Biedaczyną z Asyżu. Poruszona przykładem jego bezgranicznej i wszechogarniającej miłości do Boga zapragnęła życia ubogiego, w którym mogłaby naśladować Chrystusa. Wiedziona tym pragnieniem Klara wyrzekła się szlachectwa i bogactw, opuściła dom rodzinny i dołączyła do pierwszej wspólnoty franciszkańskiej. Było to wieczorem w Niedzielę Palmową 1211 roku: przy świetle pochodni, które trzymali w rękach bracia, Franciszek obciął włosy Klarze, a ona przywdziała zgrzebny habit pokutny. Od tej chwili stała się dziewiczą oblubienicą Chrystusa, pokornego i ubogiego, i całkowicie Mu się poświęciła. Tak rozpoczęła się historia zakonu Ubogich Sióstr Świętej Klary, których charakterystykę nakreślił naoczny świadek życia pierwszej wspólnoty klarysek biskup Jakub z Vitry. Twierdził on, że spotkał we Włoszech wielką liczbę kobiet ze wszystkich warstw społecznych, które zostawiając wszystko ze względu na Chrystusa porzuciły świat i nazywając siebie siostrami mniejszymi mieszkały razem w różnych domach niedaleko miast. Niczego nie otrzymywały, lecz żyły z pracy własnych rąk i były bardzo zasmucone i zaniepokojone tym, że spotykają się z większym poważaniem ze strony duchownych i świeckich, niżby tego chciały.
Styl życia pierwszych klarysek kształtowała świętość i gorliwość św. Klary. Jej imię: „Chiara” oznacza jasność. W istocie bowiem życie Świętej z Asyżu stanowiło jasny przykład umiłowania Chrystusa. Papież Aleksander IV, który kanonizował ją zaledwie dwa lata po śmierci, zawarł w Bulli kanonizacyjnej taką pochwałę Świętej: „Jakże żywa jest moc tego światła i jak silny jest blask tego promiennego źródła. Doprawdy, światło to było zamknięte w ukryciu życia klasztornego, a na zewnątrz promieniowało jasnością; skupione było w ciasnym klasztorze, a poza nim szerzyło się na cały rozległy świat. Było strzeżone wewnątrz i rozchodziło się na zewnątrz. Klara bowiem ukrywała się, lecz jej życie zostało ukazane wszystkim. Klara milczała, lecz głośna była jej sława”.
Duchową spuściznę św. Klary pielęgnują siostry klaryski, które już w średniowieczu za sprawą bł. Solomei przywędrowały do Polski. Klaryskami były święta Kinga, księżna sandomierska znana z legendy o powstaniu kopalni soli w Wieliczce, błogogosławiona Jolanta, księżna kaliska i fundatorka kościoła katedralnego św. Mikołaja w Kaliszu oraz kaliskich franciszkanów. Klaryski mają swój klasztor także w Kaliszu i jest to klasztor wyjątkowy.
Ubogie Siostry Świętej Klary przybyły do Kalisza w 1988 roku. W 1995 roku zgodnie z prawem kanonicznym erygowano klasztor. Siostry od początku fundacji postanowiły kierować się w życiu zakonnym regułą św. Klary, której główną cechą jest przywilej ubóstwa polegający na nieprzyjmowaniu żadnej własności i na utrzymywaniu się z pracy własnych rąk. W ten sposób siostry pragną całe oddać się w ręce Bożej Opatrzności. Trzeba tu nadmienić, że jedynie kaliskie klaryski żyją według pierwotnej reguły św. Klary, gdyż pozostałe klasztory w Polsce rządzą się regułą papieża Urbana IV, która zmodyfikowała pierwotną regułę św. Klary.
W kaliskim klasztorze mieszka 12 sióstr. Pielęgnują one za klauzurą życie w duchu św. Klary, które polega na tym, by kochać, gdyż nie ma niczego bardziej koniecznego od miłości; kontemplować, bo nie ma nic bardziej wzniosłego od kontemplacji; modlić się, bo nie ma nic ważniejszego od modlitwy oraz pokutować i składać ofiarę współdziałając z Jezusem. Życie za klauzurą, a więc w odosobnieniu tylko pozornie oddala od innych. Klauzura ma za zadanie ułatwić kontakt z Bogiem, ma stworzyć taką przestrzeń, dzięki której klaryska będzie mogła zjednoczyć się z Bogiem, a jednocząc się z Bogiem wejść w jedność z całym światem. Tej jedności siostry doświadczają także poprzez życie wspólnotowe, które jest szkołą wzajemnej miłości siostrzanej oraz poznawania drugiej osoby w Bożym świetle.
Kaliskie klaryski wierne wskazaniom Założycielki utrzymują się z pracy własnych rąk, szczególnie z wypieku bożonarodzeniowych opłatków, hostii oraz komunikantów. Być może więc i w waszej parafii kaliskie klaryski są obecne poprzez wypiekane przez nie hostie i komunikanty.
ks. Jarosław Powąska
Komentarze
Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!