Gość oczekiwany
Ostrów Wlkp. Ks. bp Łukasz Buzun 11 grudnia spotkał się z osadzonymi w ich celach w areszcie śledczym w Ostrowie Wielkopolskim. Biskup i księża ostrowskich parafii przełamali się też opłatkiem i złożyli życzenia na zbliżające się święta Bożego Narodzenia pracownikom aresztu, ks. kapelanowi, siostrom zakonnym i przedstawicielom Bractwa Więziennego.
Na początku spotkania ks. bp Buzun zwrócił się do funkcjonariuszy aresztu. - Areszt w Ostrowie i więzienie w Kaliszu to miejsca szczególnie trudne dla wielu osób, które tutaj przebywają. Życzę błogosławieństwa wszystkim pracownikom, bo praca w wymiarze sprawiedliwości ma też margines kiedy człowiek sam zastanawia się, czy tak powinien postąpić, w jaki sposób powinien podejść do problemu, do drugiego człowieka, bo państwo się stykacie z konkretnymi ludźmi - mówił Biskup. Życzył też, by trwający jeszcze Adwent był czasem duchowego odnowienia, aby obecni „przez swoją pracę zyskiwali mądrość życiową i przy współpracy z łaską Bożą, przy otwieraniu swego serca przez modlitwę, Eucharystię uświęcali się, odradzali, by czas Bożego Narodzenia był czasem ciepła i światła”.
Przez radiowęzeł ks. bp Łukasz zwrócił się również do wszystkich osadzonych. - Tu w sposób szczególny człowiek zdaje sobie sprawę z wymiaru sprawiedliwości i z tego, że są granice konkretnie ustalone przez społeczeństwo, a zakorzenione w Dekalogu. Istotą posłannictwa Kościoła jest Boże miłosierdzie. Każdy z nas potrzebuje miłosierdzia Bożego, potrzebuje przebaczenia, doświadczenia wyzwalającego, które polega na tym, że człowiek słyszy przez kapłana, że Bóg jest miłosierny, każdemu z nas przebacza. I nie tylko przebacza, ale Jezus prowadzi też człowieka, prosi, aby on za Nim szedł, by kroczył Jego śladami - podkreślił Ks. Biskup. Osadzonym życzył, aby „świadomość Bożego miłosierdzia i przebaczenia w szczególny sposób dotykała ich serc w czasie Bożego Narodzenia”.
Na zakończenie aresztanci przygotowali dla wszystkich niespodziankę. Przedstawili specjalnie na ten dzień przygotowanego „Gościa oczekiwanego” na podstawie powieści Zofii Kossak-Szczuckiej w reżyserii siostry Jadwigi, elżbietanki. Przedstawili je przede wszystkim dla Jezusa, „by mógł narodzić się we mnie, w tobie, w nas”. Ofiarowali także ks. bp. Buzunowi obraz namalowany przez jednego z osadzonych.
ReJ
Komentarze
Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!