Gdzie jesteś?
„Gdzie jesteś?” - słowa, które Pan Bóg skierował do Adama w raju, w chwili kiedy został popełniony grzech pierworodny, stały się tematem przewodnim rekolekcji dla ministrantów.
Rekolekcje odbywały się w budynku Seminarium Duchownego w Kaliszu, od 10 do 13 lipca. W spotkaniu formacyjnym uczestniczyło 20 młodszych ministrantów z terenu diecezji kaliskiej. Najmłodszy uczestnik miał 8 lat, a najstarszy 13 lat. Mimo iż każdy dzień obfitował w różne atrakcje, takie jak mecz piłki nożnej, pend ball laserowy czy wyjazd na kręgle, to wszystkie łączyło to, co najważniejsze, wspólna Eucharystia z liczną asystą. Jak na rekolekcje przystało każdego dnia był też czas na nauki rekolekcyjne, które wygłosił ks. Mateusz Paprocki, diecezjalny duszpasterz służby liturgicznej, który był także odpowiedzialny za organizację tychże rekolekcji. - Gdzie jesteś?, wybierając te słowa na temat rekolekcji chciałem, by młodzi ludzie mogli spojrzeć na swoje życie, na swoje czyny przez pryzmat pokus, jakie stawia przed nimi świat i by mogli je rozpoznać – zaznaczył ks. Paprocki. Dalej Ks. Rekolekcjonista zaznaczył, że wskazując na grzech pierworodny Adama i Ewy, mówił młodym ludziom, że Pan Bóg stworzył człowieka z miłości i postawił go w świecie stworzonym przez siebie. A odpowiedzią na tę miłość Boga stał się grzech człowieka, który może nie był wynikiem zlej woli, ale ulegnięciem podstępowi złego ducha. - Ministranci podczas tych nauk uświadamiali sobie, że każdy z nich ma też w sobie takie drzewo poznania dobra i zła. Takim drzewem jest każdy wybór, który dokonujemy codziennie. I teraz to od nich zależy, czy sięgną ręką po te dobre owoce, które umocnią ich, odżywią ich ducha i ciało, czy też sięgną po te robaczywki, które będą zatruwać ich życie, relacje z innymi, a co gorsza kontakt z Panem Bogiem – podkreślił ks. Paprocki. Dalej Rekolekcjonista zaznaczył, że chciał, by z tych rekolekcji wynieśli naukę, że im wcześniej nauczą się odróżniać dobro od zła i bycia asertywnym, a także postępowania według zasad, które wyznają, tym lepiej będzie dla nich, dla ich przyszłości dla ich zbawienia. - W ten sposób będą mieć lepsze życie, bo wiadomo, że grzech prowadzi do nieszczęścia – zaakcentował. Podsumowując czas rekolekcji ks. Paprocki przygotował nabożeństwo pokutne ze spowiedzią. W tym czasie ministranci mieli za zadanie narysowanie swojego drzewa poznania, na których umieszczali dobre i złe czyny. Po spowiedzi św. kartki te przyklejali do krzyża. Wyjaśniając to zadanie, ks. Mateusz zaznaczył, że przyklejanie do krzyża tych kartek miało pokazać, że tak jak na drzewie dokonał się pierwszy grzech, tak na krzyżu Chrystusa grzech ten został pokonany. Natomiast jeden z uczestników, który był po raz pierwszy na rekolekcjach, ale jak stwierdził nie ostatni, bo już planuje wziąć udział w kolejnych, wyznał, że był to dla niego niezwykły czas. I nie chodzi tu tylko o to, że poznał nowych kolegów, spędził ciekawie czas na integracji, ale dowiedział się też jak radzić sobie z pokusami, jak rozpoznać zło, które jest podstępne jak wąż w raju. Ponadto nauczył się śpiewać psalm. - Podczas tych rekolekcji po raz pierwszy śpiewałem psalm na Mszy św. choć ministrantem jestem sześć lat. Jako ministrant lubię wszystkie czynności, które wykonuje się podczas posługi przy ołtarzu, ale najbardziej ten moment, kiedy przygotowuje się kielich – wyznał młody ministrant pochodzący z parafii Burzenin. Zdradził również, że planuje, jeszcze w tym roku, zostać lektorem, a potem ceremoniarzem. Na zakończenie rekolekcji uczestnicy otrzymali dyplomy ich ukończenia.
Arleta Wencwel-Plata
Komentarze
Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!