Dzień dziś wesoły
Pod hasłem „Dzień dziś wesoły” ulicami Ostrowa w uroczystość Objawienia Pańskiego, 6 stycznia przeszedł Orszak Trzech Króli. Zorganizowany został po raz siódmy przez parafie - pw. św. Stanisława, biskupa i męczennika, czyli konkatedrę i Miłosierdzia Bożego.
W barwnym orszaku w koronach i z chorągwiami uczestniczyli mieszkańcy z całego miasta. Najpierw modlili się Koronką miłosierdzia Bożego w Ostrowskim Sanktuarium Miłosierdzia Bożego punktualnie o godz. 15. Potem całe rodziny z dziećmi i dorośli wyruszyli za trzema Mędrcami na koniach i Świętą Rodziną jadącą w bryczce ulicami Limanowskiego, Kaliską i Sądową w stronę konkatedry. W wyznaniu w ten sposób swojej wiary w Chrystusa nie przeszkodziła im niepewna pogoda i pandemia. Dla nich był to dzień wesoły, bo narodził się Jezus i objawił się wszystkim niezależnie od tego, skąd pochodzą i kim są. On przyszedł i przyniósł radość i pokój.
Przy Domu katolickim obok konkatedry na orszak czekały dzieci z „Bożego podwórka”, które specjalnie na ten dzień przygotowały jasełka z Herodem.
Potem uczestnicy orszaku modlili się w murach konkatedry podczas Mszy Świętej. Koncelebrowali ją wikariusze z parafii pw. św. Stanisława, BiM - ks. Jakub Karpisiewicz i ks. Krzysztof Raj oraz ks. wikariusz Mateusz Paprocki z parafii Miłosierdzia Bożego. - Wyobraźmy sobie sytuację, w której wszyscy ludzie na ziemi uwierzyliby w Chrystusa, w której Ewangelia stałaby się prawem numer jeden na świecie. Wyobraźmy sobie sytuację, w której zamiast nienawiści, goryczy i złości na co dzień spotykalibyśmy się z miłością i zrozumieniem. Myślę, że taki świat można byłoby włożyć sobie w jedną z utopijnych wizji rzeczywistości – mówił w homilii ks. wikariusz Artur Filipiak i przypomniał, że przyszedł Chrystus. Mędrcy ze Wschodu wyruszyli za gwiazdą betlejemską do Dzieciątka Jezus, a obecni na Mszy Świętej mogą zobaczyć Boga pod postacią chleba i wina. Kapłan mówił o wierze Mędrców, który szukali Boga. – Udaje im się Go spotkać, tak jak i my dzisiaj spotykamy Chrystusa obecnego w żłóbku. Boża miłość czeka nieustannie na te serca, które ją odrzuciły, czeka cierpliwie w żłóbku pod postacią małego Dzieciątka. Miejmy odwagę, by objawiać Bożą miłość w naszej codzienności – zauważył Wikariusz konkatedry.
- Scenariusz tegorocznego Orszaku Trzech Króli pragnie pokazać, jak ważne jest dla każdego człowieka dobre, głębokie przeżywanie świąt i uroczystości, rozumienie ich istoty, treści, które ze sobą niosą, cieszenie się, radowanie, spędzanie czasu z rodziną, jednoczenie się z innymi ludźmi, wspólne śpiewanie. „Dzień dziś wesoły!” śpiewamy w ten piękny dzień świąteczny i uczymy się, jak nabierać sił podczas świąt, aby na co dzień, podczas nauki i pracy, mimo różnych trudności i życiowych zmagań, promienieć radością – podkreślili organizatorzy orszaku. W tym roku został on przygotowany w 668 miejscowościach w Polsce oraz w kilku innych państwach europejskich i Afryce. Uczestników orszaków pobłogosławił i pozdrowił papież Franciszek podczas Mszy Świętej, którą odprawił w uroczystość Objawienia Pańskiego.
Renata Jurowicz
Komentarze
Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!