Droga wiary

Wydaje się, że Europa, a z nią Polska, powoli zapomina o udziale chrześcijaństwa w rozwoju kultury i odcina się od swoich korzeni. Patrząc na różne propozycje kulturalne mamy wrażenie, że nie istnieje już kultura wynikająca z wiary i prowadząca do niej. Czasami trudno ją dostrzec, ale ona jednak jest. Jej znakiem były wznowione po latach przerwy kwietniowe Ostrowskie Dni Kultury Chrześcijańskiej.

W tym czasie można było usłyszeć twórców lokalnych i ogólnopolskich, którzy nie ukrywają swojego związku z chrześcijaństwem. To, co tworzą, jest znakiem ich życia wiarą i wypowiadają to językiem kultury. Wśród nich jest Marek Czuku. Jego zdaniem „nad poezją religijną unosi się duch ks. Jana Twardowskiego, znakomitego poety, ale to już zamknięty rozdział, bo to jest już inne pokolenie. Temat religijny podejmuje prawie każdy współczesny poeta, czy to z pozycji osoby wierzącej, czy z pozycji osoby buntującej się. Dlatego bardzo różne są jej odcienie”. Dla tych, dla których nazwisko wspomniane na początku niewiele mówi wyjaśniam - Marek Czuku jest poetą, łodzianinem, z wykształcenia polonistą i fizykiem. Wiersze, małe prozy, szkice i recenzje publikował m.in. na łamach Kwartalnika Artystycznego, Frondy, Tygla Kultury, Gościa Niedzielnego czy Zeszytów Poetyckich. Należy do Stowarzyszenia Pisarzy Polskich. Poeta ma już w swoim dorobku 11 tomików. W czasie Ostrowskich Dni Kultury w Bibliotece Publicznej im. Stefana Rowińskiego Marek Czuku zaprezentował  ostatni zatytułowany „Nietrwała kompozycja. Wiersze religijne i metafizyczne”.  O tym tomiku można mówić „ostrowski”, bo został przygotowany właśnie w tym mieście. Publikacja inauguruje serię wydawniczą „Biblioteka św. Grzegorza z Nazjanzu”.

Teraz propozycja dla tych, którzy wolą teatr. Niewielu wie, że w Polsce działa zawodowy offowy teatr religijny. Teatr „A” z Gliwic sięga po dorobek kulturalny krajów europejskich, tekstów biblijnych, języka staropolskiego i tańców ludowych. Łączy elementy teatru muzycznego ze sceniczną awangardą. Ważne tematy, piękno i sacrum stara się przekazać widzowi językiem jak najbardziej uniwersalnym nawiązując do współczesności. Teatr „A” wierny jest tradycji „teatru w drodze”, dlatego często jeździ z przedstawieniami po kraju i za granicą. Tym razem gościł na scenie w ostrowskiej parafii św. Antoniego z musicalem „Jonasz”. Ta realizacja Teatru „A” oparta została na starotestamentalnej Księdze Jonasza i opowiada historię proroka, który wierzy w nieuchronną zagładę grzeszników, ale nie może pojąć przedziwnej ekonomii Bożego miłosierdzia. Obecność teatru na ODKCh była szczególna nie tylko w wymiarze ogólnopolskim, ale także lokalnym. Na scenie Forum Synagoga zaprezentowali się znani już niektórym w naszej diecezji aktorzy z parafii w Skrzebowej, którzy przypomnieli, jak budowano ich parafialny kościół. Do tego jubileuszu nawiązywały również zaprezentowane publikacje.

To tylko część tego, co można było zobaczyć w ramach Dni Kultury w Ostrowie. Od oficjalnego otwarcia w Forum Synagoga, po Mszę św. na zakończenie w kościele pw. św. Antoniego Padewskiego dni wypełnione były także: wspomnieniami prof. Jerzego Pietrzaka o początkach Ostrowskiego Tygodnia Kultury, wręczeniem nagród zdobytych w konkursach dla dzieci i młodzieży – recytatorskim, literackim, plastycznym i fotograficznym, koncertem Duetu Saxodeon (Robert Matuszewski i Piotr Słociński), występem zespołu z parafii pw. Ducha Świętego, wystawą „Kościoły ostrowskie w zbiorach Muzeum Miasta Ostrowa Wielkopolskiego”, koncertem Chóru Nauczycielskiego i panelem dyskusyjnym „Chrześcijaństwo wobec wolnych związków”.

Tekst i foto ReJ