Do Maryi i św. Józefa

Do Maryi i św. Józefa 

W sanktuarium w Licheniu w majestatycznej bazylice króluje i błogosławi Najświętsza Maryja Panna, Bolesna Królowa Polski. Właśnie do jej stóp, a także do kaliskiego sanktuarium św. Józefa pielgrzymowaliśmy 27 sierpnia.
W sobotni poranek wyruszyliśmy do Lichenia. Na początku odwiedziliśmy Lasek Grąbiński, gdzie pasterzowi Mikołajowi Sikatce objawiła się Matka Boża. Tutaj odprawiliśmy nabożeństwo Drogi krzyżowej. Następnie uczestniczyliśmy we Mszy św. w licheńskiej bazylice wypełnionej po brzegi pielgrzymami. Po niej z ks. Krzysztofem Wojtynią zwiedziliśmy sanktuarium. Mogliśmy zobaczyć golgotę i kościółek św. Doroty. Oprócz tego nie mogło zabraknąć wizyty w kaplicy Krzyża Świętego, znajdującej się w dolnej części kościoła Matki Bożej Częstochowskiej. Jest tam krzyż, do którego w lipcu 1944 roku strzelała Berta Bauer, wychowawczyni chłopców z obozu Hitlerjugend, wykrzykując słowa: „Gdyby Bóg istniał, powinien natychmiast mnie ukarać”. Kilka godzin później zginęła ostrzelana przez przelatujący samolot. O godz. 15.00 wyruszyliśmy do Narodowego Sanktuarium św. Józefa w Kaliszu, w którym poznaliśmy historię i cuda, które dokonały się za przyczyną św. Józefa. Jednym z nich było uwolnienie duchownych z niemieckiego obozu w Dachau. Wydarzenie to zostało upamiętnione przez Księży Dachauczyków kaplicą Męczeństwa i Wdzięczności w kaliskiej kolegiaty. Następnie byliśmy w katedrze, w której ochrzczony został Adam Asnyk i Mieczysław Smorawiński (gen. Wojska Polskiego i ofiara mordu katyńskiego), a Maria Konopnicka zawarła związek małżeński.

Parafianka