Być narzędziem w ręku Boga
Mikorzyn. Od 11 do 15 sierpnia członkowie i kandydaci Krucjaty Wyzwolenia Człowieka spotkali się na corocznych rekolekcjach.
Uczestniczyło w nich 31 osób, w tym 9 małżeństw z Domowego Kościoła Ruchu Światło-Życie i członkowie diakonii KWC. W tym roku odbyły się one na terenie sanktuarium św. Idziego w Mikorzynie, u gościnnego gospodarza miejsca ks. prałata Ryszarda Wachowiaka. Rekolekcje prowadził moderator krajowy KWC ks. Wojciech Ignasiak. Do zespołu prowadzącego dołączyli: małżeństwo Danusia i Krzysztof Śramscy z archidiecezji gdańskiej, Aleksandra Smutnicka z diecezji gorzowsko- zielonogórskiej. Oprawą muzyczną, medialną i wychowawczą zajmowało się małżeństwo z Domowego Kościoła, z kaliskiej diakonii muzycznej i komunikowania społecznego Grzegorz i Iwona Zawadowie oraz ich córka Weronika. Przez pięć dni przybliżony został charyzmat KWC. W centrum rekolekcji były Eucharystie, modlitwa, katechezy, nabożeństwa i kręgi biblijne. Pozwoliły one ujrzeć krucjatę, między innymi jak wojsko Gedeona, które stanęło do walki o uwolnione od lęku dzięki nadprzyrodzonej pomocy Boga. Celem ORDW było przygotowanie diakonii wyzwolenia w ramach Ruchu Światło-Życie. Członkowie diakonii i KWC uczyli się podejmowania w parafiach rekolekcji „Ewangelia Wyzwolenia”.
Członkowie diakonii KWC diecezji kaliskiej
Będąc drugi raz na ORDW uświadomiłam sobie, że Bóg chciał, bym była w tym miejscu. W drugi dzień rekolekcji mieliśmy nabożeństwo o dobrym Ojcu. Bardzo mnie ono wzruszyło. Ks. Wojciech pokazał mi w geście przytulenia i modlitwy jak Bóg Ojciec mnie kocha i jest dla mnie miłosierny. Jak jest nieskończenie dobrym Ojcem, i kocha mnie jak swoje dziecko! Danusia z Ostrowa Wlkp. Bogu, Niepokalanej i ludziom dziękuję, że mogłam uczestniczyć w tych rekolekcjach. Na ORDW byłam kilka razy, ale każde z nich niosą inne spojrzenie na KWC, ale i na siebie. Dla mnie bardzo ważne są słowa Jana Pawla II: „Unikajcie wszystkiego co uwłacza ludzkiej godności, co poniża obyczaje zdrowego społeczeństwa”. Po raz kolejny przeżyłam godność człowieka. To, że człowiek jest podmiotem, a nie przedmiotem i powinien umieć obronić się i żyć prosto, radośnie z podniesioną głową. W tym wszystkim może pomóc tylko Bóg. Ufność i nadzieja, ale i praca nad sobą, nie tylko indywidualnie, ale i w wspólnocie, która daje wsparcie.
Dorota z Kalisza
Były to wyjątkowe rekolekcje. Po pierwsze dlatego, że prowadził je wyjątkowy kapłan ks. Wojciech, po drugie, że uczestnicy byli otwarci, pełni miłości. To stworzyło atmosferę do przemyśleń, do postanowień, do jeszcze większego wysiłku, oddania się Jezusowi w czynieniu dobra. Doświadczyłam miłości Boga Ojca. Pojawiły się pomysły do pracy. Chcę być rycerzem w walce o godność każdego człowieka, a zwłaszcza tego, który już o własnych siłach nie może się podnieść. Dziękuję ks Wojtku, wam kochani krucjatowicze.
Joasia z Kalisza
Komentarze
Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!