Bóg prowadzi w trudach i radościach

Bóg prowadzi w trudach i radościach

Goszczanów. Wiele osób z parafii Świętego Marcina i Świętego Stanisława, biskupa wzięło udział w Orszaku Trzech Króli w Goszczanowie. Został on zorganizowany po raz pierwszy.

Orszak Trzech Króli poprzedziła Msza Święta, której przewodniczył ks. proboszcz Aleksander Nawrocki. W homilii ks. Wojciech Deresiński, proboszcz parafii w Strzałkowie, przypomniał znaczenie uroczystości Objawienia Pańskiego, popularnie nazywanej w Polsce świętem Trzech Króli na pamiątkę trzech Mędrców ze Wschodu, którzy poszli do Betlejem prowadzeni przez gwiazdę. - Posiadali mądrość pochodzącą z Pisma, potrafili czytać znaki i widzieli dobrze, że gwiazda ich prowadzi do miejsca narodzin Jezusa. Nie byli wyposażeni w nawigację, ani nie posiadali wiedzy z Facebooka – mówił Ks. Proboszcz ze Strzałkowa, podkreślając też wymowny gest, jaki uczynili Mędrcy po przybyciu do Betlejem - padli na twarz przed Jezusem, czyli Bogiem. - Każde nasze przyjście do Jezusa jest oddaniem pokłonu Bogu. Ma ono być dla nas oddaniem czci Jemu, bo to On nas prowadzi w codzienności, trudach i radościach – powiedział ks. Deresiński. Przypomniał również, że życie religijne w wierze człowieka jest drogą, która prowadzi do Jezusa.

Orszak Trzech Króli odbył się w całej Polsce 6 stycznia pod hasłem „Niechaj prowadzi nas gwiazda”. W Goszczanowie jego trasa wiodła z kościoła na cmentarz, dalej obok Gminnego Ośrodka Kultury, by potem wrócić na plac przy świątyni. Towarzyszyła mu Gminno-Parafialna Orkiestra Dęta Helikon. Nie zabrakło śpiewu kolęd i koron na głowach, by zamanifestować wiarę w Boga. Na zakończenie Ks. Proboszcz zaprosił do Goszczanowa na kolejny orszak w przyszłym roku.

ks. AMN