Błogosławieństwo na obozy

Błogosławieństwo na obozy

Kalisz. Ostatnią Mszę św. środowiska kaliskiego Skautów Europy, która odprawiona została 20 czerwca na kaliskim Majkowie, poprzedziło spotkanie informacyjne dotyczące powołania gromady wilcząt dla dziewcząt.

Obok działającej już 1. Gromady Kaliskiej św. Józefa, skupiającej wilczki-chłopców oraz zastępów harcerek i harcerzy (to uczniowie od klas 7 do 2 LO), nadszedł czas na formację dziewcząt w najmłodszej grupie wiekowej harcerstwa katolickiego.

W wprowadzeniu ks. Piotr Szkudlarek, diecezjalny duszpasterz, odwołał się do publikacji „Dzieci w wirtualnej sieci. Jak chronić dziecko przed zagrożeniami cyfrowego świata”, która w ostatnich czasach trafiła do rodziców tegorocznych dzieci komunijnych. W opracowaniu Fundacji Edukacji Zdrowotnej i Psychoterapii podano, że ratunkiem dla najmłodszych, którzy mogą uzależnić się od internetu, nie jest tylko odstawienie ekranu. Należy zaproponować coś w zamian i tu obok aktywności fizycznej, zaangażowania w pomoc charytatywną, czy rozwijania hobby, zaproponowano harcerstwo. W Kaliszu rzecz jasna prym wiedzie ZHP, działa ZHR, ale mamy nadzieję, że trzecią organizacją harcerską będą u nas Skauci Europy. Prezentację dla rodziców przeprowadziły przewodniczki z Wrocławia, ponieważ środowisko będzie należało do Hufca Wrocławskie FSE. Rzecz jasna deficytem są ciągle młodzi szefowie (18+), bo to od nich zależy funkcjonowanie gromad i drużyn. Internet może być zagrożeniem, ale w internecie kandydaci na szefów odnaleźć mogą odpowiedzi na wszelkie pytania. Podobnie rodzice otrzymają tu wskazówki dotyczące formacji proponowanej przez Skautów Europy. Jeśli jednak ktoś od internetu stroni (co w obecnej sytuacji nawet można pochwalić), to śmiało można umówić się na spotkanie z proboszczem majkowskim, który praktycznie odpowie na wszystkie pytania dotyczące harcerstwa. Mszy św. przewodniczył ks. Piotr Bamberski, proboszcz z Przespolewa, a współcelebransem był ks. Eugeniusz Walczak, proboszcz z Goliszewa. W kazaniu duszpasterz diecezjalny nawiązując do Ewangelii z dnia, przywołał lata swego dzieciństwa i gromnice zapalane w oknach podczas burzy. W obrzędowości Skautów Europy właśnie świece wręcza się jako znak rozesłania na obozy, więc kapłani czyniąc to prosili w modlitwie błogosławieństwa, by Pan Jezus oświecał szlaki młodym skautom i strzegł ich od wszelkiego złego.

 Rodzice zastępowej „Raniuszka”