Błogosławić to życzyć dobra

Błogosławić to życzyć dobra

- Błogosławić to życzyć dobra, ładu i szczęścia. Obdarzajmy błogosławieństwem każdego człowieka – mówił bp Buzun, który w uroczystość Świętej Bożej Rodzicielki przewodniczył Mszy św. w katedrze w Kaliszu.

W homilii Celebrans zachęcał wiernych, aby za przykładem Maryi obdarzali błogosławieństwem ludzi, których spotykają na drodze życia. – Serce Maryi jest wypełnione Bogiem. Kiedy idziemy z Jezusem w sercu do drugiego człowieka, nie w grzechu, ale z ładem Bożym to obdarzamy go błogosławieństwem – powiedział bp Buzun. Akcentował, że w życiu człowieka najważniejsza jest wiara. – Jeżeli braknie wiary to większego znaczenia zaczynają nabierać bożki życiowe, pieniądze, przyjemności. We współczesnym świecie można uzależnić się od niewiary i odebrać sobie szansę na nowe życie w Duchu Świętym – zauważył Kaznodzieja. Zaznaczył, że Bóg zawsze powinien być na pierwszym miejscu. – Powinniśmy dzisiaj zadać sobie pytania: czy nie jesteśmy zajęci w 99 proc. sprawami świata, a ile zostaje na pamięć o sprawach Bożych? Gdzie jest miejsce dla Boga, który powinien być pierwszy w naszym życiu? – mówił Duchowny. Wskazując na Bożą Rodzicielkę zachęcał wiernych, aby poprzez modlitwę różańcową zawierzali jej swoje życie. – Maryja pragnie uczestniczyć w naszym życiu, ale ona nie może wejść w ludzkie życie, jeśli nasze serce jest zatrzaśnięte poprzez lenistwo, bylejakość, grzech ciężki. Trzeba odszukać w sobie tę iskierkę zaufania. Pośrednictwo rozpoczyna się od spraw prostych, od dziesiątki Różańca, okazania współczucia, zrozumienia, doszukiwania się dobra w innych i w sobie. Trzeba zacząć od spraw prostych, a Maryja zrobi resztę – przekonywał Biskup pomocniczy.
Wraz z bp. Łukaszem Buzunem Mszę św. koncelebrował ks. prałat Adam Modliński, proboszcz katedry św. Mikołaja w Kaliszu.

Ewa Kotowska-Rasiak