Bł. Prymas patronem szkoły

Bł. Prymas patronem szkoły

- Prośmy, abyśmy tak jak kard. Wyszyński byli wierni prawdzie i mieli odwagę pójść za tym, co rozpoznajemy w naszym sumieniu jako prawdziwe i dobre - mówił bp Damian Bryl 8 października podczas uroczystości nadania imienia bł. kard. Stefana Wyszyńskiego Szkole Podstawowej w Chlewie.

Uroczystość rozpoczęła Msza św. w kościele parafialnym pw. św. Benedykta Opata w Chlewie pod przewodnictwem biskupa kaliskiego Damiana Bryla, który w homilii odnosząc się do życia kard. Stefana Wyszyńskiego stwierdził, że beatyfikacja była mocnym potwierdzeniem ze strony Kościoła, że jego życie było wyjątkowe, Panu Bogu oddane i może być dla nas wzorem do naśladowania. Ks. Biskup wskazał na pięć ważnych cech kard. Wyszyńskiego godnych naśladowania. Podkreślał, że Prymas Tysiąclecia był człowiekiem głębokiej wiary w Pana Boga. - Był człowiekiem, który mocno ufał Bożej Opatrzności. Chciałbym, abyśmy dbali o to, aby całe nasze życie przenikała wyznawana przez nas wiara – zaznaczył Kaznodzieja. Akcentował, że bł. Stefan Wyszyński był człowiekiem mądrym i wiedział, że potrzebna jest solidna wiedza. - Ta mądrość Kardynała pozwalała mu dobrze oceniać to, co się wokół niego działo, potrafił rozpoznawać co jest dobre, prawdziwe, autentyczne. Można mieć bardzo dużą wiedzę i źle ją wykorzystać. Dzięki wiedzy i umiejętnościom możemy służyć innym, naszej rodzinie, najbliższym, ale także naszej ojczyźnie – zauważył Pasterz naszej diecezji.
Wskazał, że Kardynał był człowiekiem wielkiej mądrości, ale ta mądrość nie zamykała go na innych ludzi, ale poruszała do tego, żeby innym służyć. - Zawsze powtarzał, że „człowiek ujawnia swoją osobowość w sposobie traktowania innych”. Był wielkim Prymasem, ale człowiekiem o wrażliwym sercu, potrafił dostrzec konkretnego człowieka, który był obok niego. Wrażliwość, otwarcie, gotowość do pomocy to piękne cechy – przekonywał bp Damian. Zaznaczył, że Prymas był człowiekiem bardzo pracowitym, ale umiejącym pogodzić pracę z modlitwą i refleksją. - Jeżeli chcemy dobrze służyć innym to potrzebujemy solidnie pracować. Kardynał umiał znaleźć harmonię między zaangażowaniem a czasem na zatrzymanie, refleksję i modlitwę. Taka harmonia jest bardzo ważna w życiu człowieka, także młodego – powiedział Biskup kaliski. Wskazywał, że kard. Wyszyński żył w trudnych czasach ostrej konfrontacji między Kościołem a państwem, żył w czasach prześladowań, ale był odważny i wierny prawdzie i dobru. - Nie szukajmy tylko łatwych rozwiązań, ale prawdziwych. Prośmy, żebyśmy w tych większych czy mniejszych konfrontacjach byli wierni prawdzie jak kardynał i mieli odwagę pójść za tym, co rozpoznajemy w naszym sumieniu jako dobre – mówił bp Bryl. Podczas Mszy św. Ks. Biskup poświęcił sztandar szkoły.
Druga część uroczystości rozpoczęła się przed szkołą od odsłonięcia i poświęcenia obelisku z pamiątkową tablicą. Następnie w budynku szkoły nastąpiło uroczyste nadanie aktu i przekazanie sztandaru. Uczniowie w programie artystycznym ukazali życiorys swojego patrona.
- Wybierając dla szkoły patrona kierowaliśmy się przekonaniem, że powinna to być osoba godna naśladowania i ściśle związana z historią naszego kraju. Prymas Wyszyński z wielką serdecznością i troską odnosił się do młodzieży. Do dziś pozostaje autorytetem dla wielu młodych ludzi. Mimo tego że wyrasta już kolejne pokolenie, które nie pamięta go osobiście to jednak jego kazania do młodych pozostają wciąż żywe i niezwykle uniwersalne. W licznych tekstach skierowanych do młodzieży zawartych jest wiele wskazówek dotyczących wartości, którymi należy kierować się w życiu – wyjaśniła Jolanta Szade-Dybowska, dyrektor Szkoły Podstawowej w Chlewie. W uroczystości uczestniczyli: biskup kaliski Damian Bryl, ks. kanonik Sławomir Kosiński, proboszcz parafii pw. św. Benedykta Opata w Chlewie, kapłani z dekanatu koźminkowskiego z dziekanem ks. prałatem Maciejem Jóźwiakiem, sekretarz stanu w Ministerstwie Edukacji i Nauki Tomasz Rzymkowski, parlamentarzyści, przedstawiciele władz wojewódzkich, samorządowych i oświatowych oraz społeczność szkolna.

Ewa Kotowska-Rasiak