Apel Pamięci poświęcony Niezłomnym

Apel Pamięci poświęcony Niezłomnym


Apel Pamięci przy obelisku w Mariance Mroczeńskiej (parafia Grębanin), poświęcony Niezłomnym Żołnierzom Armii Krajowej oraz ofiarom wojen i reżimu komunistycznego, rozpoczął uroczystość zorganizowaną 1 marca z okazji Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Niezłomnych.
Wartę honorową przy pomniku pełnili harcerze z Grębanina „Niecoinni”. Bardzo liczne grono parafian i gości udało się następnie do kaplicy Dzieciątka Jezus, gdzie Mszę św. w intencji Ojczyzny i żołnierzy niezłomnych odprawił ks. proboszcz Paweł Frąckowiak.
Kolejnym punktem obchodów był koncert w wykonaniu patrioty, artysty Pawła Piekarczyka pt. „Podziemna Armia Powraca”. Treści przedstawionych utworów były oparte na faktach. Przez słowa utworów i obrazy przeniesieni zostaliśmy do okrutnej powojennej rzeczywistości, kiedy ci, co mieli nas wyzwalać swój ład zaczęli utrwalać. Kto był z AK musiał wracać do podziemia, a zdradzony wtrącany był do więzienia, torturowany i mordowany za wierność Polsce. Do 1949 roku działał obóz na Majdanku. Również w wielu innych więzieniach torturowano i mordowano żołnierzy AK .
Zygmunt Olechnowicz „Zygma” z Lidy został aresztowany przez Niemców w 1942 roku. Uciekł z transportu do Auschwitz, wstąpił do oddziału por. Czesława Zajączkowskiego „Ragnera”. Następnie przez sowietów został wywieziony do łagru w Kazachstanie. Uciekł i wstąpił do oddziału por. Aleksandra Radziwonika „Olecha”, który walczył do 1949 roku na terenie Związku Sowieckiego. Ktoś jednak na nich doniósł i wysłano na nich brygadę NKWD. Olechnowicz został skazany na 25 lat w łagrze w Kazachstanie. Po amnestii pozbawiony praw publicznych został wywieziony do szpitala psychiatrycznego w Kazachstanie. Natomiast ks. Władysław Gurgacz, jezuita i kapelan AK został zamordowany w 35 roku życia w 1949 roku. Możemy być dumni z Niezłomnych.

Kazimiera Kalis