Akcja ?Dla Krzysia?

Krzysiu ma 26 lat, ukończył studia rolnicze i marzy, aby być zdrowym. Zna go chyba każdy w naszej parafii, bo jest wspaniałym lektorem, a przy tym zaradnym chłopakiem. Niestety choroba postępuje i jego nogi są bezwładne. Krzysiu może chodzić tylko o kulach. Nowo powołany skład Zespołu Charytatywnego z parafii pw. Chrystusa Króla w Bogdaju zbiera ofiary na jego rehabilitację oraz sanatorium, dzięki którym Krzysiu, miejmy nadzieję, odzyska sprawność w nogach. Do tego dzieła włączyli się uczniowie Szkoły Podstawowej w Bogdaju, którzy zbierają puszki, nakrętki i kapsle. Również dwa zespoły muzyczne z parafii w Bogdaju: „Rozśpiewane Aniołki” i „Boże Owieczki” zmobilizowały się, połączyły swe siły i wyruszyły do parafii pw. Chrystusa Króla w Chojniku, aby tam śpiewać dla Krzysia. Przygotowały oprawę muzyczną i liturgiczną dwóch Mszy św. niedzielnej oraz krótki koncert wraz z refleksjami dotyczącymi Krzysia, jego choroby, a także naszej wiary - nawiązując do postaci Jana Pawła II i siostry Sancji Szymkowiak. Po Eucharystii można było kupić płytę „Bożych Owieczek” pt. „Kocham to życie”. Dochód z jej sprzedaży został przeznaczony na rehabilitację Krzysia. Podziękowania należą się gościnnemu proboszczowi ks. Krzysztofowi Guziałkowi. A hojność wiernych parafii Chojnik przeszła nasze najśmielsze oczekiwania. 

Wyjazd do Chojnika byłby niemożliwy, gdyby nie rodzice, którzy przywieźli nasze dzieciaki na to niedzielne koncertowanie i towarzyszyli im. Takie momenty pokazują, że potrafimy się zjednoczyć, podzielić tym, co mamy i po raz kolejny są dowodem tego, że większa radość jest z dawania, aniżeli z brania. Wszystkim życzliwym i dobrym ludziom, którzy wsparli akcję pomocy dla Krzysia dedykuję słowa bł. Edmunda: „Każda dobra dusza jest jako świeca, która sama się spala, a innym przyświeca”. 

Boża Owieczka