Tursko
250-lat od wędrówki Maryi
8 czerwca, w uroczystość Zesłania Ducha Świętego ks. bp Edward Janiak sprawował Sumę odpustową w sanktuarium maryjnym w Tursku z okazji 250-lecia przybycia na to miejsce obrazu Matki Bożej, uznanego potem za cudowny.
W czasach przedwojennych Tursko nazywane było wielkopolską Częstochową i z całej diecezji, a nawet z różnych stron Polski ciągnęli tu pielgrzymi z prośbami za wstawiennictwem Matki Bożej z niewielkiego wizerunku, który w 1764 roku miał w cudowny sposób przybyć do Turska z Lenartowic, wioski oddalonej około 10 km. Tamtejszy właściciel karczmy robił wiosenne porządki w swym domu i wyniósł na zewnątrz także obraz Maryi, by się wywietrzył. Ten jednak ,,uciekł” do Turska niesiony niezwykłym powiewem wiatru i tam już pozostał. Jego historię przypomniał na początku uroczystej Eucharystii ks. kanonik Paweł Kubiak, proboszcz parafii św. Andrzeja Apostoła oraz kustosz turskiego sanktuarium. Dziś do Matki Bożej przybywają tu wierni z okolicznych wiosek kilku dekanatów, w tym tradycyjnie piesza pielgrzymka z pleszewskiej fary, a także kapłani, którzy służą licznym pielgrzymom w konfesjonałach. 8 czerwca można było też spotkać w świątyni lub przed nią przedstawicieli Zespołu Ludowego ,,Tursko”, którzy zaangażowali się w procesję eucharystyczną po Mszy św. celebrowanej przed Ordynariusza (mężczyźni nieśli kopię obrazu Matki Bożej Turskiej, znacznie większą od oryginału). W homilii ks. bp Edward podkreślił znaczenie niezwykłej uroczystości Zesłania Ducha Świętego, która objawia całą Trójcę Świętą. Odnosząc się także do swojego doświadczenia choroby zaznaczył, że cuda, o które prosi wielu chorych i potrzebujących za wstawiennictwem Matki Bożej w różnych zakątkach świata, czy choćby za przyczyną św. Jana Pawła II, zawsze mają umacniać naszą wiarę i uzdrawiać przede wszystkim wewnętrznie, dawać siłę do niesienia cierpienia i przemieniać je w łaskę. Uroczystości odpustowe w Tursku trwały cztery dni i zgromadziły na modlitwie wielu czcicieli Matki Bożej.
Tekst i foto AAD
Komentarze
Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!