Relikwie Męczennika z Auschwitz
Diecezjalne Sanktuarium Matki Bożej Dębskiej Wychowawczyni i Opiekunki otrzymało z klasztoru franciszkanów w Niepokalanowie relikwie św. Maksymiliana Marii Kolbe.
Prymas Tysiąclecia, Stefan kard. Wyszyński, przyjaciel wielu księży-więźniów obozów koncentracyjnych i świadek XX-wiecznych totalitaryzmów, w 1966 r. w warszawskiej archikatedrze św. Jana powiedział: „Każdy człowiek ma wzór w Chrystusie. Ten zwycięża – choćby był powalony i zdeptany – kto miłuje, a nie ten, który w nienawiści depcze. Kto nienawidzi – przegrał. Kto walczy z Bogiem Miłości – przegrał. A zwyciężył ten, kto miłuje i przebacza, kto jak Chrystus oddaje serce swoje, a nawet życie”.
Przed II wojną światową w II Rzeczypospolitej pracowało 10.154 księży diecezjalnych. Do tej liczby dodać jeszcze trzeba 6.197 zakonników. Wielu z nich pełniło posługę duszpasterską w parafiach, prowadziło misje ludowe, głosiło rekolekcje, obsługiwało miejsca pątnicze, a także oddawało się pracy naukowej, pedagogicznej, wychowawczej i wydawniczej. Po wybuchu wojny, zarówno księża diecezjalni, jak i zakonnicy, stali się jednymi z głównych przeciwników politycznych okupantów hitlerowskich i objęci zostali akcją eksterminacyjną. W jej wyniku w „Kraju Warty” aresztowano, rozstrzelano, bądź też wysiedlono ok. 90% duchownych, a na Śląsku i Pomorzu oraz w Generalnym Gubernatorstwie, obejmującym ziemie polskie leżące na wschód od terenów wcielonych do III Rzeszy, prześladowania duchowieństwa polskiego trwały przez całą wojnę. Kapłani, tak jak i inni Polacy, wywożeni byli do Oranienburga, Sachsenhausen, Buchenwaldu, Mathausen-Gusen, Flossenburga, Grensdorfu, a także do Stutthofu, Auschwitz, Neuengamme, Gross Rossen, Bergen-Belsen oraz na Majdanek i do Dachau.
Jednym z ponad 3 tys. duchownych zamordowanych podczas II wojny światowej był o. Maksymilian Maria Kolbe, franciszkanin konwentualny, kapłan, misjonarz, męczennik, święty Kościoła katolickiego, którego 80. rocznica śmierci minęła 14 sierpnia. Ten charyzmatyczny polski duchowny idąc za głosem serca wybrał drogę powołania kapłańskiego. W jego posługę wpisana była szeroka działalność – duszpasterska, misyjna, naukowo-badawcza oraz wydawnicza. Podczas okupacji został aresztowany wraz ze współbraćmi z Niepokalanowa i osadzony w Łambinowicach, Gębicach i Ostrzeszowie, skąd zwolniono go 8 grudnia 1940 r. Jednak wkrótce aresztowano go ponownie i więziono na Pawiaku, a następnie przewieziono 28 maja 1941 r. do obozu Auschwitz (numer obozowy 16670). W obozie nie zapomniał, że jest kapłanem i w konspiracji niósł współwięźniom posługę kapłańską: spowiadał, głosił Słowo Boże i sprawował Eucharystię. Podczas apelu obozowego 29 lipca 1941 r. o. Kolbe dobrowolnie oddał życie za ojca rodziny Franciszka Gajowniczka i posłany został do bloku śmierci. Zamordowano go 14 sierpnia 1941 r. zastrzykiem fenolu, a jego ciało spalono w obozowym krematorium.
Parafia Zwiastowania NMP w Dębe (dek. koźminkowski) 14 sierpnia otrzymała z klasztoru franciszkanów w Niepokalanowie relikwie tego Świętego – cząstki włosa Męczennika z Auschwitz, które przed aresztowaniem
o. Maksymiliana zabezpieczył fryzjer zakonny br. Akacjusz Pruszak. Parafia Dębe ma w swojej historii szczególną kartę martyrologii polskich duchownych. Z miejscem tym związana jest posługa czterech księży: Romana Pawłowskiego (rozstrzelanego w Kaliszu w październiku 1939 r.), Józefa Gołębiowskiego (zamordowanego w KL Auschwitz w 1942 r.), Franciszka Nowackiego (więźnia obozu KL Dachau) oraz Zenona Wiewiórskiego posługującego katolikom podczas okupacji). Kapsułę z relikwiami przekazał podczas uroczystej Eucharystii o. dr Grzegorz Stroczyński z kaliskiego klasztoru franciszkanów. Podczas Mszy św. parafianie i pielgrzymi przybyli z parafii Kórnik (arch. poznańska) dziękowali Bogu za dar jego posługi oraz modlili się w intencjach Kościoła i Ojczyzny, prosząc o nowe powołania kapłańskie i zakonne.
Ks. Sławomir Kęszka
Komentarze
Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!