TELEFON DO REDAKCJI: 62 766 07 07
Augustyna, Ingi, Jaromira 18 Kwietnia 2024, 10:55
Dziś 19°C
Jutro 13°C
Szukaj w serwisie

Kościół pw. NMP Wniebowziętej w Trębaczowie

Uprzywilejowany ołtarz

Kościół w Trębaczowie przechodził różne koleje losu. Co więcej przechodził on z rąk do rąk, gdyż w połowie XVI wieku ówczesny właściciel stanowego księstwa sycowskiego, hrabia von Maltzen, przekazał go protestantom, a kiedy księstwo znalazło się we władaniu Abrahama von Dohna w 1596 roku odzyskali go katolicy. Jednak nieco później, w latach 1633-1637, ponownie zajęli go protestanci.

Trębaczów przez wieki związany był ze Śląskiem i ziemią sycowską. Na mocy postanowień traktatu wersalskiego, w styczniu 1920 roku, włączono go do Polski, a za wsią wytyczono granicę państwową między II Rzeczpospolitą a Niemcami. W 1925 roku Bullą Vixdum Poloniae unitas papieża Piusa XI odłączono parafię Trębaczów z archidiecezji wrocławskiej i przyłączono do archidiecezji poznańskiej. Kiedy powstała diecezja kaliska Trębaczów znalazł się w jej strukturach. Co do nazwy Trębaczów, to w ciągu wieków nazwa ta ulegała zmianom i zapisywana była m.in. jako: Trambaczów (1305 r.), Trambicz (1378 r.), Tramstaw lub Trambastaw (1416 r.), Trembatschine (1787 r.), Trembatschau ( XIX w.) i Treuweiler (1939-1945). Natomiast wśród mieszkańców krąży legenda mówiąca o tym, że kiedy w Smogorzowie zabito smoka, mieszkańcy Trębaczowa, trąbili z radości w trąby i stąd niejako pochodzi nazwa wsi. Jednocześnie legenda ta, wyraża też zwycięstwo chrześcijaństwa nad pogaństwem, na tych terenach. (por. ks. Józef Janiszewski Powiat Kępiński z Mapką Powiatu Kępno 1928 str. 96).

Poświęcony Apostołowi Mateuszowi
Tyle o miejscowości, choć pewnie jeszcze jest wiele ciekawostek, które kryje historia. My jednak chcemy skupić się na świątyni. I tak najstarsza informacja o miejscowej parafii zawarta jest w dokumencie kard. Jana od Świętego Marka z 14 stycznia 1376 roku, w którym wymieniona jest ona pośród 14 innych parafii wchodzących w skład archiprezbiteratu sycowskiego. Jednak erygowano ją wcześniej, najprawdopodobniej pod koniec XIII wieku. Kiedy zbudowano pierwszy kościół i jaki posiadał on kształt architektoniczny, niestety nie wiadomo. Wiemy jedynie, że w połowie XVI wieku ówczesny właściciel stanowego księstwa sycowskiego, hrabia von Maltzn, przekazał go protestantom. Jeszcze w tym samym wieku, a dokładnie w 1596 roku, gdy księstwo znalazło się we władaniu Abrahama von Dohna, katolicy odzyskali kościół. Niestety w latach 1633-1637 ponownie zawiadywali nim protestanci. W 1637 roku urząd proboszcza objął ks. Jan Melde, a do parafii przyłączono wtedy jako filię kościół w Nowej Wsi Książęcej.
Podczas wizytacji kanonicznej przeprowadzonej 16 kwietnia 1638 roku, archidiakon Piotr Gebauer, zanotował, że kościół poświęcony Apostołowi Mateuszowi jest mały, biedny, splądrowany i bez dochodów, czyli ogólnie mówiąc stan kościoła w Trębaczowie był zły. W następnych latach przeprowadzono jego remont. I tak w aktach wizytacyjnych z 1666 roku zapisano, że kościół jest drewniany, na wieży wiszą trzy dzwony, sklepienie drewniane łukowate, posadzka ceglana. Ówczesny ołtarz w środku, w swym centrum miał figurę Matki Boskiej, po bokach z figurami Apostołów. Dalej zapiano, że tabernakulum jest proste, chrzcielnica drewniana, a konfesjonał ustawiony jest przy zakrystii.

Tytuł Najświętszej Maryi Panny Wniebowziętej
Niestety już w drugiej połowie XVIII wieku kościół ponownie uległ zniszczeniu. Dlatego w 1777 roku staraniem ówczesnego proboszcza ks. Pawła Antoniego Moritza zbudowano nowy, tym razem murowany. Prace murarskie związane z jego wznoszeniem zrealizował Józef Blacht z Rychtala, a ciesielskie Jerzy Rataj. Wniesionej świątyni nadano tytuł Najświętszej Maryi Panny Wniebowziętej. Świątynia ta do chwili obecnej nie została konsekrowana.
Kościół jest budowlą jednonawową, z prezbiterium nieco węższym i niższym od nawy, zamkniętym trójbocznie, z zakrystią od północy. Do nawy od południa przylega niewielka kruchta i czworoboczna, drewniana wieża, w dolnej części zbudowana w konstrukcji szachulcowej, od zachodu, w górnej części w konstrukcji słupowej. Wieża nakryta jest baniastym hełmem pokrytym gontem, z ażurową latarnią zwieńczoną iglicą z kulą i krzyżem. Nawa posiada dach dwuspadowy i pokryta jest dachówką ceramiczną. Wznosi się na nim wieżyczka na sygnaturkę, z latarnią i baniastym, gontowym hełmem. Ściany kościoła opinają szkarpy. To inaczej przypora, czyli pionowy element konstrukcyjny budowli, mur odchodzący prostopadle na zewnątrz od ściany wysokiego budynku w postaci filara. Zadaniem przypory jest wzmocnienie ściany oraz przenoszenie ciężaru sklepienia budowli na podłoże. Okna zamknięte są półkoliście. W tylnej części nawy ulokowana jest empora muzyczna z klasycystycznym prospektem organowym z 1782 roku. Na drewnianym chórze znajdują się 10-głosowe organy, które pierwotnie były 8-głosowe. W 1859 roku przeszły one gruntowną przebudowę wykonaną przez Jana Spiegela z Rychtala, a w 1919 roku przez Józefa Bacha. Ostatnie prace przeprowadzono w latach 2007-2008. Zabytkowy instrument urozmaicony jest złoconymi i srebrzonymi ornamentami oraz dwiema figurami aniołów. Na balustradzie chóru umieszczone są motywy koszy i girland z kwiatów i ziół.

Przeniesiony przez żołnierza
Spójrzmy jeszcze na ołtarz główny. Jest on późnobarokowy z końca XVIII wieku. Retabulum, czyli nastawę ołtarzową, obejmują z obu stron złocone kolumny z ornamentami roślinnymi. W centrum umieszczony jest obraz przedstawiający Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny. Jest to kopia obrazu Guido Reni z 1916 roku. Tabernakulum pochodzi z XVIII wieku, z trzyczęściowym tronem obracanym. Po jego bokach znajdują się dwie figury świętych Antoniego i Franciszka z początku XX wieku. Ołtarz ten jest uprzywilejowany Altare privilegiatum, o czym świadczy tabliczka z napisem: „przywilej dla ołtarza 12 października 1950 r. ks. abp. Walenty Dymek”.
Będąc jeszcze w prezbiterium na ścianach zobaczymy po prawej stronie rzeźbę św. Józefa z Dzieciątkiem, a z drugiej stronie obraz „Dusze w czyśćcu cierpiące” z XIX wieku. Wewnątrz świątyni znajdują się płaskie stropy pokryte polichromią. Kiedy więc spojrzymy na sklepienie w prezbiterium zobaczymy scenę wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. W prezbiterium znajduje się także ambona z baldachimem zdobiona płaskorzeźbami czterech Ewangelistów, datowana na XVIII/XIX wiek. Całość prezbiterium od nawy kościoła oddzielają balaski z końca XIX wieku.
Po obu stronach ołtarza głównego umieszczone są dwa ołtarze boczne. W jednym wisi ogromny krucyfiks, w drugim zaś figura Najświętszego Serca Pana Jezusa. Jeśli chodzi o ten wielki krzyż, to został on przeniesiony przez żołnierza Andrzeja Głowika z Francji, z okolic Verdun ze zburzonego w czasie I wojny światowej kościoła. Początkowo znajdował się w domu Głowika w wiatraku w Zbyczynie, ale w 1939 roku ofiarował on ów krzyż do kościoła w Trębaczowie.
Ponadto w świątyni, a właściwie w jej kruchcie, uwagę przykuwa także późnogotycka płaskorzeźba przedstawiająca złożenie Jezusa do grobu, pochodząca z około 1520 roku. Jej autorstwo przypisywane jest uczniowi Wita Stwosza. Jednakże to co widzimy, to tylko gipsowa kopia, oryginał znajduje się w depozycie w Muzeum Archidiecezjalnym w Poznaniu. Ponadto w świątyni znajduje się chrzcielnica z XIX wieku, taberna kulum z bocznego ołtarza z I połowy XIX wieku; drzwi klepkowe z okuciami do zakrystii z początku XIX wieku i figura św. Andrzeja Boboli datowana na początek XX wieku. Figurę przed II wojną światową ofiarował anonimowy parafianin ze Zbyczyny. W czasie okupacji żądano jej usunięcia, więc ukryto ją na strychu kościoła za polskim sztandarem, gdzie przetrwała wojnę. Droga krzyżowa pochodzi z roku1894/1895. Są to odlewy gipsowe w drewnianych ramach, wstawione w miejsce wcześniejszych obrazów. Jeśli mowa o obrazach, to w świątyni znajduje się obraz „Męczeństwo Świętego Wojciecha” , który namalował Julian Wiącek z Ostrowa Wielkopolskiego. Kościół posiada od 3 kwietnia 1939 roku relikwię św. Wojciecha.

***

W 1833 roku przy kościele powstał szpital dla chorych i ubogich, ufundowany przez ks. Jana Giemzę, którego późniejsze funkcjonowanie wspierała finansowo Karolina Forner. Od 1911 roku szpitalem opiekowały się, dzięki staraniom ks. Ryszarda Liwowskiego, siostry boromeuszki. Od 5 grudnia 1959 roku w ich domu zakonnym istniała kaplica półpubliczna pod wezwaniem Krzyża Świętego, erygowana przez abpa Antoniego Baraniaka. Po likwidacji szpitala siostry mieszkały w Trębaczowie do 2008 roku.

Tekst Arleta Wencwel
Zdjęcia Monika Rubas

Galeria zdjęć

Dodaj komentarz

Pozostało znaków: 1000

Komentarze

Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!