Święty Roch patron kościoła i miasta
Mikstat –jedno z najmniejszych miast w Polsce nazywane ze względu na herb „małym Paryżem” ma osobliwość, z której dumni są jego mieszkańcy. To zabytkowy, drewniany kościół na wzgórzu, na skraju miasta. To w tym kościele od stuleci, niezmiennie odbiera cześć św. Roch i to w sposób niespotykany w innych regionach kraju. To właśnie tu odbywają się uroczystości odpustowe, które znalazły się w Programie Duszpasterskim Diecezji Kaliskiej.
W społeczności silnie zakorzenione jest poczucie niezwykłości, niepowtarzalnej formy kultu świętego Rocha wyrażającej się m. in. w uroczystościach odpustowych, których nieodłącznym elementem jest odbywający się tutaj obrzęd błogosławieństwa zwierząt. To właśnie tutaj, kiedyś przede wszystkim gospodarze, a w czasach współczesnych także młode pokolenie przyprowadza, a czasami przynosi swoje zwierzęta. Jest to elementem utrwalonym przez tradycję. Ale w scenariuszu uroczystości odpustowych oraz przygotowań do nich pojawiają się nowe elementy. Bo i wspólnota parafialna stanęła w 2007 roku przed nowym wyzwaniem.
Na mocy Dekretu Biskupa Kaliskiego z dnia 16 sierpnia 2007 roku święty Roch został ustanowiony Niebieskim Patronem miasta. W Dekrecie możemy przeczytać „(…)ustanawiam świętego Rocha Patronem niebieskim miasta Mikstat. Dniem obchodu patrona będzie święto św. Rocha, przypadające każdego roku 16 sierpnia. Niech święty patron Roch doznaje jeszcze większej czci, niech swoim wstawiennictwem u Boga wyjednywa mieszkańcom Mikstatu hojne łaski i ich integruje, niech promuje Miasto, w którym zasłynął doroczną uroczystością odpustową, złączoną od dawna z obrzędem błogosławieństwa zwierząt.”
Ustanowienie tego patronatu to piękny dar dla wspólnoty, w której tak żywy jest kult św. Rocha. Nabiera on szczególnego znaczenia zwłaszcza w czasach współczesnych. W okresie kryzysu wartości, upadku autorytetów mieszkańcy w osobie św. Rocha otrzymali wspaniały wzór do naśladowania. Chociaż często kult sprowadza się do wypełniania praktyk religijnych, to nie powinien się do nich ograniczać. Niemniej ważna jest realizacja wartości i praktykowanie w życiu cnót, które są ważne i istotne. Niebieski Patron miasta ma być nie tylko orędownikiem u Pana w trudnych problemach społeczności, ale ma stanowić wzór do naśladowania dla jego mieszkańców.
Święty Roch urodził się w Montpellier. Małżonkowie Jan i Liberia długo nie mieli potomka. Wyprosili sobie dziecko u Boga za wstawiennictwem Matki Bożej. Chłopiec urodził się z czerwonym znamieniem w kształcie krzyża na piersiach. W wieku dwudziestu lat zostaje sierotą. Dziedziczy po rodzicach spory majątek. Rozdaje swój majątek ubogim i udaje się w pielgrzymkę do Rzymu. Na jego pielgrzymim szlaku znajduje się Acquapendente, w którym panuje epidemia. Roch z oddaniem i bezinteresownie opiekuje się zarażonymi. Otrzymuje od Boga dar uzdrawiania. Uczyniony przez niego znak krzyża przywraca wielu osobom zdrowie. Gdy dociera do Rzymu, także i tutaj zastaje epidemię i podejmuje posługę wśród zarażonych. W miejscowości Piacenza ponownie zastaje go zaraza. Posługując chorym sam zaraził się dżumą. Zostaje wyrzucony z miasta. Roch złożył Bogu dzięki za cierpienia i upokorzenia, których doznał prosząc, aby mu nie odmawiał pomocy. Pożywienie przynosił mu codziennie, i to z woli Bożej, z pobliskiej miejscowości pies. Gottard, właściciel psa, zainteresował się codziennymi jego wyprawami. Poszedł w ślad za nim i odkrył osłabionego i zmęczonego chorobą Rocha. Gdy zabrakło im chleba, Gottard poszedł do pobliskiego miasta, aby prosić o chleb. Mieszkańcy miasta, wśród których wielu doznało łaski uzdrowienia od Rocha, odmówili pomocy. Wkrótce po tym wydarzeniu miasto ponownie nawiedziła epidemia. Osłabiony chorobą Roch nie zważając na niewdzięczność mieszkańców udaje się do miasta, by opiekować się chorymi i nieść im pociechę.
Gdy wrócił do sił i zdrowia usłyszał głos z nieba: „Rochu, Rochu, wysłuchałem twej prośby i przywróciłem ci zdrowie; wróć do swej ojczyzny i oddaj się ćwiczeniom pokutnym, abyś otrzymał miejsce w towarzystwie świętych.” Roch wyrusza w dalszą drogę do Ojczyzny. W miejscowości Angera zostaje niesłusznie oskarżony, uznany za szpiega i osadzony w wiezieniu, gdzie umiera po pięciu latach, 16 sierpnia 1327 roku. Znaleziono przy nim tabliczkę, na której zapisane było zapewnienie, że każdy, kto w chorobie i kłopotach z wiarą i ufnością będzie wzywał jego wstawiennictwa będzie uzdrowiony.
Czego uczy nas nasz Patron swoim krótkim, bo trwającym zaledwie 32 lata życiem? Żyjemy w czasach gdy człowiek często koncentruje się na tym, by coraz więcej mieć. Patrząc na życie świętego Rocha możemy uczyć się właściwego stosunku do dóbr materialnych. Święty Roch zrezygnował z zaszczytów, bogactw tego świata. Pozostał ubogi w oczach ludzi, ale bogaty w oczach Boga. Jego największym bogactwem i skarbem była miłość do Boga i człowieka. Podobnie, jak w czasach, w których żył święty Roch tak i dziś znajduje się wielu ludzi oczekujących pomocy, wsparcia i życzliwości. Bo każde pokolenie doświadcza swoistej dżumy charakterystycznej dla danego okresu. Pokorne, ciche i skromne, wypełnione służbą bliźnim życie, zwyciężanie zła dobrem- to swoisty testament, pozostawiony nam do realizacji przez naszego Patrona. Do niedawna w mikstackiej wspólnocie św. Roch postrzegany był przede wszystkim jako opiekun zwierząt. Jest to całkowicie zrozumiałe w kontekście odbywającego się tu błogosławieństwa zwierząt. Wzbogacany od kilku lat scenariusz uroczystości odpustowych pozwala parafianom lepiej i głębiej poznać i zrozumieć charyzmat patrona. Mają swój dzień w trakcie uroczystości odpustowych chorzy i starsi, bo przecież to z posługi im zasłynął św. Roch. Mają też małe dzieci i kobiety oczekujące potomstwa, bo przecież nasz Patron był dzieckiem wyproszonym u Boga i wierzymy, że sprawuje szczególną opiekę nad najmłodszymi. I jeszcze bogate w swej wymowie chlebki, zabierane z uroczystości odpustowej do domów są zachętą do dzielenia się wiarą i miłością w życiu codziennym.
Małgorzata Strzelec
Święty Roch był zawsze z Mikstatem. Czy mieszkańcy Mikstatu będą żyć wartościami, które przykładem swego życia wskazał im święty Roch?
Taki patronat jest nie tylko powodem do dumy. Taki patron zobowiązuje.
Komentarze
Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!