TELEFON DO REDAKCJI: 62 766 07 07
Augustyna, Ingi, Jaromira 20 Kwietnia 2024, 00:42
Dziś 19°C
Jutro 13°C
Szukaj w serwisie

Śpiewy na przygotowanie darów - sacrum i muzyka

Śpiewy na przygotowanie darów

Liturgia przygotowania darów przeszła bogatą ewolucję. Do czasu wydania nowego Mszału po Soborze Watykańskim II określano ją jako Offertorium. W nowym Mszale nosi nazwę: „przygotowanie darów”. Już z II wieku posiadamy świadectwa o przynoszeniu darów potrzebnych do sprawowania liturgii. W akcie tym wyraża się wola aktywnego włączania się w ofiarę Chrystusa. Od IV wieku praktyka przynoszenia darów upowszechniła się w całym kościele. Jedynie w Rzymie darów nie przynoszono, lecz je zbierano i czynił to osobiście papież.

Z kolei na Wschodzie w VI wieku „wielkie wejście” łączono z przynoszeniem darów i obrzęd ten przeniesiono na początek liturgii. Wszystkie przynoszone dary były przeznaczone na potrzeby miejscowego kościoła, dla duchowieństwa, dla potrzebujących z miejscowej wspólnoty, a także na potrzeby pozamiejscowe. Od XI wieku miejsce darów naturalnych coraz częściej zajmowały pieniądze. Zaczęła też zanikać procesja z darami.
Procesji ofiarniczej towarzyszył śpiew, który nazywano offertorium, czyli śpiew związany z darami. Pojawił się on najpierw w kościele afrykańskim, a potem przyjęły go inne kościoły. W liturgiach wschodnich już od VI wieku w obrzędach przynoszenia darów wykonywano hymn Cherubinów i śpiewowi temu nadano bardzo uroczysty charakter. Na Zachodzie początkowo prawdopodobnie śpiewano psalm wykonywany na dwa chóry. Offertoria VIII i IX wieku były już śpiewami bardzo skomplikowanymi. Przyjmuję się, iż śpiew ofertoryjny kształtował się zupełnie inaczej, aniżeli pozostałe śpiewy procesyjne. Posiadał on charakter responsoryjny z chóralnym refrenem i wersetami solowymi. Niewątpliwie historia tego śpiewu jest ściśle złączona z dziejami rytu ofertoryjnego. Wersety psalmowe, pojawiające się zresztą częściej w graduałach niż w mszałach, istniały tak długo, jak długo obrzęd posiadał charakter rozwinięty. W XIII wieku zaczęły one zanikać.
 W posoborowej liturgii śpiew na przygotowanie darów otrzymał tylko jedno zadanie towarzyszenia procesji z darami. Pełni on także funkcję „otwarcia” liturgii eucharystycznej i prowadzi do modlitwy nad darami, jako konkluzji tego obrzędu. Przypisanie śpiewowi na składanie darów tylko jednej funkcji sprawia, że w hierarchii śpiewów procesyjnych znajduje się on na jednym z ostatnich miejsc. Można go bowiem dowolnie opuścić bez konieczności zastępowania go jakimkolwiek tekstem odmawianym przez wspólnotę, czy przez celebransa. Treść dobieranych śpiewów na przygotowanie darów powinna się zgadzać z charakterem obrzędu: współofiara uczestników, oddanie się Bogu i bliźnim w miłości. Dlatego też stosowane będą w tym miejscu takie śpiewy, jak „Gdzie miłość wzajemna”, „Przykazanie nowe daję wam” itp. W poszczególnych okresach liturgicznych oraz w przypadku świąt i uroczystości, można wykonywać też pieśni związane z tajemnicą dnia lub okresu. Procesje z darami w naszych kościołach należą do rzadkości. Dlatego też śpiewy ofertoryjne przenosi się najczęściej na obrzęd krótkich modlitw wypowiadanych przez kapłana. Ograniczony czas tych zwięzłych modlitw bardzo często utrudnia lub wręcz uniemożliwia wykonanie stosownego utworu muzycznego. Z tego też względu nie należy z góry zakładać, że śpiew musi się skończyć z chwilą wypełnienia obrzędu przez celebransa. Niekiedy trzeba pozwolić na dłuższy śpiew ludu. Również utwory muzyki artystycznej, które z natury są dłuższe, powinny zostać dopuszczone do wykonania w tym miejscu. Ponieważ śpiew na przygotowanie darów nie jest obowiązkowy, instrukcja Musicam sacram sugeruje, że można go zastąpić muzyką instrumentalną, zwłaszcza organową.

ks. Jacek Paczkowski

Dodaj komentarz

Pozostało znaków: 1000

Komentarze

Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!