TELEFON DO REDAKCJI: 62 766 07 07
Augustyna, Ingi, Jaromira 29 Marca 2024, 16:01
Dziś 19°C
Jutro 13°C
Szukaj w serwisie

Słowo Boże na każdy dzień (23 - 29 września)

XXV NIEDZIELA ZWYKŁA 23 września
Mdr 2, 12.17-20; Ps 54; Jk 3, 16-4,3; Mk 9, 30-3
Poniedziałek, 24 września
Prz 3, 27-35; Ps 15; Łk 8, 16-18
Wtorek, 11 września
1 Kor 6, 1-11; Ps 149; Łk 6, 12-19
Środa, 26 września
Prz 30, 5-9; Ps 119; Łk 9, 1-6
Czwartek, 27 września
Koh 1, 2-11; Ps 90; Łk 9, 7-9
Piątek, 28 września
Koh 3, 1-11; Ps 144; Łk 9, 18-22
Sobota, 29 września
Dn 7, 9-10.13-14; Ps 138; J 1, 47-51

Z Księgi Mądrości
Bezbożni mówili: «Zróbmy zasadzkę na sprawiedliwego, bo nam niewygodny: sprzeciwia się naszemu działaniu, zarzuca nam przekraczanie Prawa, wypomina nam przekraczanie naszych zasad karności. Zobaczmy, czy prawdziwe są jego słowa, wybadajmy,
co będzie przy jego zgonie. Bo jeśli sprawiedliwy jest synem Bożym, Bóg ujmie się za nim i wyrwie go z rąk przeciwników. Dotknijmy go obelgą i katuszą, by poznać jego łagodność i doświadczyć jego cierpliwości. Zasądźmy go na śmierć haniebną, bo – jak mówił
– będzie ocalony».

Z Księgi Psalmów
Wybaw mnie, Boże, w imię Twoje,
mocą swoją broń mojej sprawy.
Boże, słuchaj mojej modlitwy,
nakłoń ucha na słowo ust moich.

Bo powstają przeciw mnie pyszni,
gwałtownicy czyhają na moje życie.
Nie mają oni Boga
przed swymi oczyma.

Oto mi Bóg dopomaga,
Pan podtrzymuje me życie.
Będę Ci chętnie składać ofiarę
i sławić Twe imię, bo jest dobre.

Z Listu Świętego Jakuba Apostoła
Najmilsi: Gdzie zazdrość i żądza sporu, tam też bezład i wszelki występek. Mądrość zaś zstępująca z góry jest przede wszystkim czysta, dalej – skłonna do zgody, ustępliwa, posłuszna, pełna miłosierdzia i dobrych owoców, wolna od względów ludzkich i obłudy. Owoc zaś sprawiedliwości sieją w pokoju ci, którzy zaprowadzają pokój. Skąd się biorą wojny i skąd kłótnie między wami? Nie skądinąd, tylko z waszych żądz, które walczą w członkach waszych. Pożądacie, a nie macie, żywicie morderczą zazdrość, a nie możecie osiągnąć. Prowadzicie walki i kłótnie, a nic nie posiadacie, gdyż się nie modlicie. Modlicie się, a nie otrzymujecie, bo się źle modlicie, starając się jedynie o zaspokojenie swych żądz.

Z Ewangelii wg św. Marka
Jeśli ktoś chce być pierwszym, niech będzie ostatnim ze wszystkich

Jezus i Jego uczniowie przemierzali Galileę, On jednak nie chciał, żeby ktoś o tym wiedział. Pouczał bowiem swoich uczniów i mówił im: «Syn Człowieczy będzie wydany w ręce ludzi. Ci Go zabiją, lecz zabity, po trzech dniach zmartwychwstanie». Oni jednak nie rozumieli tych słów, a bali się Go pytać. Tak przyszli do Kafarnaum. Gdy był już w domu, zapytał ich: «O czym to rozprawialiście w drodze?» Lecz oni milczeli, w drodze bowiem posprzeczali się między sobą o to, kto z nich jest największy.
On usiadł, przywołał Dwunastu i rzekł do nich: «Jeśli ktoś chce być pierwszym, niech będzie ostatnim ze wszystkich i sługą wszystkich». Potem wziął dziecko, postawił je przed nimi i objąwszy je ramionami, rzekł do nich: «Kto jedno z tych dzieci przyjmuje w imię moje, Mnie przyjmuje; a kto Mnie przyjmuje, nie przyjmuje Mnie, lecz Tego, który Mnie posłał».

Komentarz do Ewangelii
A podobno mieli dobrze

Czasami pewnie myślimy sobie: apostołowie to mieli dobrze! Widzieli Pana Jezusa, rozmawiali z Nim, byli świadkami Jego „znaków i cudów”. Nawet Go dotykali (zob. 1J 1, 1-3)! Czego chcieć więcej? Ale trzeba też pamiętać o słowach Pana Jezusa: „Komu wiele dano, od tego wiele wymagać się będzie” (Łk 12, 48). I właściwie od ich powołania
(Mt 10, 1-4; Mk 3, 13-19; Łk 6, 12-16) do zesłania na nich Ducha Świętego (Dz 2, 1-4) apostołowie wielokrotnie nie „dorastali” do tego, kim się stali dzięki dobroci Pana Jezusa. I nie chodzi tu tylko o Judasza.
Przyjrzyjmy się więc chociażby dzisiejszej Ewangelii: „Jezus poucza swoich uczniów: Syn Człowieczy będzie wydany w ręce ludzi. Ci Go zabiją, lecz zabity, po trzech dniach zmartwychwstanie” (Mk 9, 31). Apostołowie już trochę byli z Jezusem i nie były to pierwsze słowa Jezusa na temat tego, co Go czeka (zob. Mk 8, 31). Ale co z tego? „Oni nie rozumieli tych słów, a bali się Go pytać” (Mk 9, 32). Nie rozumieli Jezusa i Jego słów; nie przeszkadza im to jednak „posprzeczać się między sobą o to, kto z nich jest największy” (Mk 9, 34). Mieli Jezusowi towarzyszyć, głosić naukę i wyrzucać złe duchy (por. Mk 3, 14-15), a oni próbowali się ustawić i urządzić przy Jezusie (zob. także Mk 10, 35-45). Na szczęście zstąpił na apostołów Duch Święty, który sprawił, że zaczęli głosić „wielkie dzieła Boże” (Dz 2, 11). I Święty Jakub, jeden z bohaterów „sporu o pierwszeństwo”, napisał po latach: „Gdzie zazdrość i żądza sporu, tam też bezład i wszelki występek” (Jk 3, 16). I dodał: „Mądrość zstępująca z góry jest przede wszystkim czysta, dalej - skłonna do zgody, ustępliwa, posłuszna, pełna miłosierdzia i dobrych owoców, wolna od względów ludzkich i obłudy” (Jk 3, 17). Przed tymi słowami św. Jakub napisał:„Jeśli wasze serce napełnione jest rozgoryczoną zazdrością i chorobliwą ambicją, to nie wywyższajcie się nad innych i nie kłamcie wbrew prawdzie” (Jk 3, 14). Czyżby znał to z własnego doświadczenia? Czyżby przekonał się na „własnej skórze” do czego prowadzi „zazdrość i ambicja”? A mieli apostołowie mieć tak dobrze? Przy Jezusie jednak to wszystko, co było w nich nie tak, bardzo łatwo i bardzo szybko rzucało się w oczy; to tak jak brud jest dobrze widoczny na białym materiale. Przy Jezusie, który był czysty i bez skazy, nic nie dało się ukryć, to, co złe, zaraz wychodziło na jaw. Pomiędzy ludźmi podobnymi do nas, łatwiej nam coś ukryć; a przy Jezusie nie da rady! Wychodzi szydło z worka. I dlatego św. Jakub napisał także: „Skąd się biorą wojny i skąd kłótnie między wami? Nie skądinąd, tylko z waszych żądz, które walczą w członkach waszych. Pożądacie, a nie macie, żywicie morderczą zazdrość, a nie możecie osiągnąć. Prowadzicie walki i kłótnie, a nie posiadacie, gdyż się nie modlicie. Modlicie się, a nie otrzymujcie, bo się źle modlicie, starając się jedynie o zaspokojenie swych żądz” (Jk 4, 1-3). To wszystko zobaczymy tylko przy Jezusie; przy ludziach zawsze można coś ukryć!

ks. Tomasz Kaczmarek