TELEFON DO REDAKCJI: 62 766 07 07
Augustyna, Ingi, Jaromira 29 Marca 2024, 06:49
Dziś 19°C
Jutro 13°C
Szukaj w serwisie

Przedziwna róża wśród kwiatów

Przedziwna róża wśród kwiatów

Madonna

Artyści chętnie otaczali kwiatami Matkę Bożą. Nie były one jedynie oznaką czci, ale wskazywały bezpośrednio na Maryję i jej rozliczne cnoty.

Różnorodne kwiaty przykuwają naszą uwagę na obrazach o tematyce maryjnej, ale i w przydrożnych, wiejskich kapliczkach z malowanym lub rzeźbionym wizerunkiem Matki Bożej.

Maryja – Kwiat nad kwiatami
Znamy rozmaite tytuły Maryi, ale czy znamy również zaczerpnięte ze świata flory jej imiona? Czy wiemy o tym, że nazywano ją na przykład Gałązką ciernia, Akantem, Lilią i Różą? Takie nazewnictwo nie jest jedynie wymysłem chrześcijańskiej tradycji. Czternastowieczny hymn „De Beata Maria Virgine” stosuje nazwy owych roślin wobec Maryi. Jako imię i atrybut wydaje się dominować Róża. Matka Boża - w przeciwieństwie do pramatki Ewy zwanej kolcem, czyli cierniem - nazywana jest na przykład Różą bez kolców ze względu na jej wolność od grzechu pierworodnego.
Na obrazie Madonna z kanclerzem Rolin Jana van Eycka, z około 1432 roku, zamiast róży widnieje jednak piwonia. Ludzie średniowiecza widzieli w tym kwiecie pozbawioną kolców różę, dlatego postrzegali piwonię jako atrybut idealnie odpowiadający Matce Bożej. Maryję nazywano Czerwoną, Białą i Purpurową Różą: czerwoną ze względu na miłość i ascezę, białą z uwagi na miłość, dziewictwo i doskonałe urzeczywistnianie cnót w codziennym życiu, a purpurową ze względu na współczucie, chociaż w purpurze można też dostrzec królewskość Bogarodzicy. W średniowieczu wierzono także we wręczanie przez Maryję róży każdemu małemu mającemu wkrótce umrzeć dziecku. W tym kontekście róża wskazywała na wieczność i niebo. Ponadto w niebie miał unosić się podobny do różanego zapach.
Gladiolę, czyli mieczyk, związała natomiast z Matką Bożą w swoich objawieniach Święta Brygida Szwedzka jako kwiat doskonale ilustrujący proroctwo starca Symeona o przenikającym duszę Maryi mieczu boleści. Róże, piwonie, gladiole oraz podobne im kwiaty należą do roślinnej arystokracji. Jednak święty Augustyn, pisząc o Matce Bożej, nazywa ją po prostu „kwiatem polnym”, po czym dodaje, że to właśnie z niego „zrodził się kosztowny kwiat konwalii (Jezus Chrystus), a dzięki Jego narodzinom została zmieniona natura i zniesiona wina pierwszych rodziców”. Dla Świętego Bonawentury Maryja jest kwiatem wywodzącym się z Nazaretu, ponieważ nazwa „Nazaret” wskazuje na „kwiat”, co wiąże się z rozumieniem przez tego świętego określenia nazarenus jako floridus, czyli „kwitnący”.

Cnoty z płatkami
Rośliny nie tylko symbolizują cnoty Maryi, ale i jej obecność w ziemskich i niebiańskich misteriach Zbawiciela. Symbolem pokory jest fiołek, babka zwyczajna, ziarenko gorczycy oraz konwalia. I fiołek, i babka zwyczajna przylegają prawie do ziemi, często niezauważalne i stąd deptane. Fiołek wskazuje na pokorę Maryi swoją małością, zapachem, kolorem i mocą, a zwłaszcza pochyleniem ku ziemi. Ponadto, podobnie do stokrotki, przypomina nam o skromności Matki Bożej. Także konwalia symbolizuje pokorę, następująco opisując siebie w zapiskach Eadmera z Canterbury: „Ja jestem lilią dolin, to znaczy kwiatem pokornych”. Pojawia się też w przedstawieniach zwiastowania, nawiedzenia świętej Elżbiety i narodzenia Jezusa Chrystusa. W pierwszym przypadku i w scenie Bożego narodzenia stanowi symbol zbawienia i nieskalanej miłości, a w scenie nawiedzenia symbol miłości i szczęścia. Umieścił ją również na obrazie Rajski ogród Mistrz Górnej Nadrenii. Konwalia stała się także kwiatem łączonym z Chrystusową Pasją. Legenda mówi, że wyrosła ona tam, gdzie  upadły łzy stojącej pod krzyżem Matki Bożej. Zatem niech nie zdumiewa nas obecność tego kwiatu u stóp Chrystusowego krzyża na obrazie Zdjęcie z krzyża Pleydenwurfa, w scenie opłakiwania na poliptyku z Olkusza czy na obrazie Matka Boża z czyżykiem Albrechta Dürera, na którym Jan Chrzciciel wręcza Maryi bukiecik konwalii. Pasyjną wymowę posiada również cyklamen z irysem. Cyklamen przywołuje na myśl smutek Maryi wywołany ukrzyżowaniem jej Syna. Do męki Zbawiciela nawiązuje też nie tylko irys, ale i gladiola, chociaż kwiaty te, wraz z pierwiosnkiem, odnoszą się także do wcielenia i zwiastowania. W scenie nawiedzenia irys symbolizuje macierzyństwo Maryi, podczas gdy przekwitająca piwonia późne macierzyństwo Świętej Elżbiety.
Nie można w maryjnej symbolice kwiatów pominąć stokrotek, gdyż i one pojawiły się tam, gdzie upadły łzy Matki Bożej, ale tym razem w czasie ucieczki Świętej Rodziny do Egiptu. Stokrotki symbolizują nie tylko skromność, ale również czystość i niewinność Maryi. Z taką symboliką mamy do czynienia na przykład na pochodzącym z około 1440 roku obrazie „Ogród różany” Stefana Lochnera, czy na powstałym pod koniec XV wieku olkuskim poliptyku, ukazującym ilustrujące moment poczęcia się Maryi spotkanie Joachima i Anny przy Złotej Bramie. Zarówno czystość i niewinność, jak i dziewictwo oraz wybranie Maryi na Matkę Syna Bożego symbolizuje natomiast idealna biel lilii. Niezwykle popularna jest w przedstawieniach zwiastowania biała lilia wyobrażona choćby na datowanym na 1489 rok obrazie Hansa Memlinga. Symbolem Bożego i zarazem dziewiczego macierzyństwa Bogarodzicy jest także aloes, który w swoim roślinnym życiu zakwita tylko raz. Umieścił go chociażby Marcin Czarny w scenie narodzenia Jezusa Chrystusa na pochodzącym z około 1508 roku tryptyku z kościoła parafialnego w Bodzentynie. Poza hiacyntem, nagietkiem i pachnącym goździkiem nie zapominajmy również o chabrze, czyli bławatku, zwanym w wielkopolskiej gwarze modrakiem. Ze względu na kolor przypominający barwę nieba chaber pojawia się nie tylko w przedstawieniach wniebowstąpienia, ale także w przedstawieniach wniebowzięcia i koronacji Matki Bożej. Kwiat ten dekoruje na przykład płaszcz Maryi na obrazie mistrza Antonia z Florencji. Inny z kwiatów, róża, symbolizuje zarówno miłość i czystość jak i cierpienie Matki Bożej, a szafran, bardziej popularny jako krokus, z uwagi na zapach i złoty kolor Jej świętość. Zdarza się też, że Maryja wyobrażona jest w kielichu kwiatu.

Tekst Justyna Sprutta

Galeria zdjęć

Dodaj komentarz

Pozostało znaków: 1000

Komentarze

Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!