TELEFON DO REDAKCJI: 62 766 07 07
Augustyna, Ingi, Jaromira 28 Marca 2024, 14:17
Dziś 19°C
Jutro 13°C
Szukaj w serwisie

Małżeństwa niesakramentalne do uratowania

Małżeństwa niesakramentalne do uratowania

Podczas kolędy, czyli wizyty duszpasterskiej w parafiach wyłania się coraz bardziej problem małżeństw nieskaramentalnych osób wierzących i praktykujących, a nie mogących przystąpić do sakramentu pokuty i pojednania oraz Komunii Świętej.

Po wstępnym rozeznaniu przez miejscowych duszpasterzy należy małżonka mającego przeszkodę kanoniczną do zawarcia małżeństwa sakramentalnego skierować do Sądu Biskupiego w Kaliszu na rozmowę wstępną. W tym celu należy ze strony diecezji kaliskiej, zakładki Sąd Biskupi, wziąć numer telefonu i umówić taką rozmowę, której celem jest rozeznanie, czy są podstawy do rozpoczęcia procesu kanonicznego o stwierdzenie nieważności małżeństwa.
Wbrew powszechnym opiniom proces kanoniczny obiektywnie nie jest ani kosztowny, ani długi. Ponadto papież Franciszek wydał dokument „Mitis Iudex Dominus Iesus”, który od 8 grudnia 2015 roku upraszcza procedurę sądową. Jednak należy jasno powiedzieć, iż nie wprowadza on tzw. rozwodów kościelnych ani nie zmienia nauki Kościoła dotyczącej małżeństwa katolickiego jako sakramentu. Reforma kanonicznego procesu o stwierdzenie nieważności małżeństwa, to reforma tylko samego przebiegu procesu, czyli procedury. Zmiany dotyczą niektórych zasad, jakie obowiązywały dotąd w myśl Kodeksu Prawa Kanonicznego Jana Pawła II z 1983 roku oraz Instrukcji „Dignitas connubii” z 2005 roku. Przede wszystkim w żaden sposób reforma procesu papieża Franciszka nie kwestionuje ani nie osłabia czy liberalizuje zasady małżeństwa sakramentalnego.
Po wstępnym rozeznaniu w Sądzie Biskupim, kiedy istnieją podstawy do wprowadzenia sprawy o stwierdzenie nieważności małżeństwa do procesu kanonicznego, należy dobrze przygotować skargę powodową. Musi zawierać dokładne informację, a czasu kojarzenia małżeństwa, zawarcia oraz opisać dokładnie przyczyny rozpadu tegoż małżeństwa, zachowując obiektywizm i kierując się absolutnie prawdą. Należy podać zawsze dowody na potwierdzenie swoich twierdzeń w postaci dokumentów czy podając świadków. Twierdzenia podane w skardze powodowej muszą być udowodnione przez stronę procesową. Sędziowie osądzają potem, czy jest to zasadne czy nie. Niekiedy bowiem przedstawiane są fakty i tezy z przekonaniem, że to sąd kościelny ma je poskładać i doprowadzić do stwierdzenia nieważności małżeństwa. Nic bardziej mylnego. Ponadto należy podać świadków, którzy naprawdę dużo wiedzą na temat rozpadu danego małżeństwa, inaczej bowiem osłabia się siłę dowodową w procesie. I w końcu świadków należy uprzedzić, że bedą zeznawać w procesie kanonicznym, a wręcz poprosić, gdyż często zaskoczeni nie stawiają się na wezwanie sądu kościelnego czy nie odpowiadają na korespondencję. Stąd wzywani powtórnie, przedłużają czas trwania procesu, a gdy się nie stawią w ogóle lub niewiele wiedzą w sprawie, uniemożliwiają dokładne zbadanie sprawy i ewentualny pozytywny wyrok w sprawie.
Kolejnym bardzo ważnym elementem w dobrym podejściu do procesu o stwierdzenie nieważności małżeństwa jest podanie aktualnego adresu strony pozwanej, by można dotrzeć do niej i rozpocząć proces. Nie można podać adresu jaki miała strona pozwana kiedyś, lata temu, ale aktualnego; należy się koniecznie dowiedzieć. Jest to bowiem w interesie strony powodowej, a nie sądu kościelnego, który nie ma obowiązku ani możliwości „ścigania” strony pozwanej. Za dwa tygodnie dalsze aspekty reformy procesu papieża Franciszka.

ks. Zbigniew Cieślak

Dodaj komentarz

Pozostało znaków: 1000

Komentarze

Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!