Małżeńska miłość ? dziełem sztuki

U ŹRÓDEŁ WODY ŻYCIA 

Małżeńska miłość – dziełem sztuki

Amerykański filozof i psycholog Erich Fromm, w bardzo znanej książce zatytułowanej „O sztuce miłości”, postawił ciekawe pytanie: czy miłość jest sztuką? To pytanie wpisuje się w długi rejestr pytań o miłość, o to, czym ona jest i jaka powinna być. Uroczysta liturgia sakramentu małżeństwa stwarza okazję do refleksji i zastanowienia się nad pochodzeniem i znaczeniem ludzkiej miłości. Najpierw trzeba chyba zapytać o narodziny miłości, czyli o jej początek. Jak to się dzieje, że dwoje ludzi, dotąd nie znających się i żyjących obok siebie, na pewnym etapie historii swojego życia spotyka się i dalej pragnie żyć razem? Być może, patrząc na nowożeńców, zastanawiamy się, dlaczego dokonali wyboru siebie i zdecydowali się na wspólne pielgrzymowanie przez życie jako mąż i żona? 

Podczas liturgii ślubnej nowożeńcy sami udzielają odpowiedzi na stawiane pytania. Wtedy bowiem wypowiadają słowa przysięgi małżeńskiej: „ślubuję ci miłość, wierność i uczciwość małżeńską oraz że cię nie opuszczę aż do śmierci”. Przed ołtarz przyprowadza ich miłość, którą wcześniej szukali i o której marzyli. Wreszcie ją odkryli i poznali do tego stopnia, aby ją wyznać przed Bogiem i zgromadzoną wspólnotą. Odkryli czar i piękno miłości. Odkryli miłość jako wielkie dzieło sztuki. Sakrament małżeństwa jest ważnym etapem tworzenia tegoż dzieła, ponieważ w nim deklarują się, że dalej będą tworzyć je razem jako małżonkowie.

Uczestnicząc w liturgii zawarcia sakramentu małżeństwa, jesteśmy świadkami tworzenia się wspaniałej sztuki zatytułowanej „miłość”. W tym kontekście warto odwołać się do poematu o stworzeniu świata i człowieka. Ten poetycki tekst jest prawdziwym dziełem sztuki, który ukazuje nam zasadniczą prawdę: Bóg z miłości stworzył świat i stworzył także człowieka. Człowiek jest kimś wyjątkowym w całym stworzeniu, ponieważ został stworzony na obraz i podobieństwo Boga samego. Uczyniony w ostatnim dniu, stanowi jakby koronę całego stworzenia. Wszystkie wcześniej uczynione stworzenia zostały mu podarowane, aby nad nimi panował i je przetwarzał. A zatem stworzony świat, człowiek uczyniony na obraz i podobieństwo Boga są prawdziwymi dziełami sztuki. Tak też możemy powiedzieć o relacjach, które mają łączyć człowieka ze stworzonym światem oraz z drugim człowiekiem, a zwłaszcza z kobietą. To także prawdziwe dzieła sztuki, na szczycie których znajduje się miłość.

„Stworzył więc Bóg człowieka na swój obraz, na obraz Boży go stworzył: stworzył mężczyznę i niewiastę” (Rdz 1, 27). Bóg stwarzając człowieka na swój obraz i swoje podobieństwo obdarował go zdolnością myślenia, wolną wolą oraz uzdolnił go do kochania i bycia kochanym. Od początku w sercu człowieka zostało zaszczepione pragnienie, aby kochać i być kochanym. Dlatego Bóg stworzył człowieka jako wspólnotę: „stworzył mężczyznę i niewiastę”. Jakby chciał przez to powiedzieć, że pełnia człowieczeństwa realizuje się we wspólnocie mężczyzny i kobiety. Spoiwem pierwszej ludzkiej wspólnoty była miłość. Od tamtego momentu to naturalne i wrodzone pragnienie kochania i bycia kochanym jest w każdym człowieku. Ludzie poszukują się nawzajem, aby kochać. Czyż nie jest to cudowne dzieło sztuki, które winno być podziwiane i kontemplowane każdego dnia?

Miłość nowożeńców, którą oficjalnie wyznają wobec Boga i Kościoła, swoje najgłębsze źródło znajduje w miłości Boga. On ich stworzył na swój obraz i swoje podobieństwo oraz przeznaczył ich, aby się wzajemnie miłowali i potwierdzali każdego dnia swoją miłość. Ich życiowe powołanie odtąd będą realizować jako mąż i żona, czyli jako wspólnota małżeńska. Ich małżeństwo zostanie przypieczętowane Bożym błogosławieństwem tak, aby mogli iść przez życie razem w chwilach dobrych i złych. Chwile złe, a więc konflikty, zniechęcenie, zmęczenie i różne problemy codziennego życia przyjdą na pewno, ale oni nie muszą się ich lękać, bo nie są sami. Ich miłość w sakramencie małżeństwa zostaje umocniona miłością Chrystusa. Ważne, aby małżonkowie pozwolili Mu ubogacać własną miłość i zapraszali Go do swojej codzienności. W ten sposób to dzieło sztuki, którym jest małżeństwo i rodzina będzie zawsze świeże i atrakcyjne, bez względu na upływ lat.

ks. Dariusz Kwiatkowski